Wooow ale perspektywa Ci się otworzyła za warzywnikiem! Z ciasnego kącika taka przestrzeń! Pięknie pięknie masz w ogrodzie, nie wiadomo gdzie patrzeć i co pisać Przesadzasz, dosadzasz i zawsze Ci świetne kompozycje wychodzą!
Iwona .....a już myślałam ,że mam ogród skończony to wina ema -on się uparł ,że po co ta działka stoi odłogiem i tak trzeba co jakiś czas kosić ,a tu wszystko ściśnięte ….poza tym uparł się na wiatę -tu miejsca brak ,więc jedynie na tamtej działce da się zrobić
a z tymi nadprzyrodzonymi siłami ,to tak nie do końca ….w domu bałagan ,obiadu brak ,bo matka kopie
dziś skończyłam wybieranie kamyczków -jak kopciuszek na kolanach ….gorąco było jak nie wiem co -dobrze ,że jutro do pracy ...bo powoli mam dość tych ogrodowych remontów
chyba skuszę się na ten mały kawałek na trawę z rolki
em obiecał dorobić obrzeże ,bo tylko poukładałam na ziemi
kupę roboty mi doszło ,ale pomału ...na razie muszę odpocząć -w takich temperaturach nie da się pracować
Kasia plan mam częściowy -życie zweryfikuje co i kiedy da się zrobić
na pewno dojdzie wiata na auta razem z miejscem na drzewo i ogrodnicze przydaśki …
,więc prawie pół działki odpadnie ….przy warzywniku jeszcze ze 2 lub 3 skrzynie ...
a na reszcie więcej drzew owocowych ,maliny ,porzeczki ,kompostownik i trawa …
rabata tylko pod płotem i raczej małoobsługowa ,bo i tak zbytnio nie będę jej widzieć …czyli drzewa i trawy
tu przy wiśniach -jeśli przeżyją -tylko miskanty memory planuję -mam ich mnóstwo i muszę zabrać ze zwężonej rabaty ,bo to potfory rosną
a pod płotem ,gdzie misz-masz drzewny dziś dałam Morning lighty -dzieliłam siekierą i nawet bez problemu mi poszło -dobroci tylko w dołkach -na razie zamierzam wszystko przykryć tekturą i zasypywać skoszoną trawą -jak się ochłodzi -pewnie na jesień -to dopiero przekopię całą tą rabatę ….
jakoś długo zdjęcia się wgrywają dziś ….