Tu się również zgadzamy. Własnie niedawno doznałam olśnienia, że ja nie mam drugiego piętra, tylko pierwsze i trzecie

I na tamtej części właśnie planuję położyć nacisk na BEZOBSŁUGOWE krzewy, które kolejno będą gwiazdorzyć. W tej części, co na zdjęciu muszę zmierzyć się z największym cieniem, które rzucają moje drzewa z pierwszej działki. Tam również rosną dwie leszczyny, które zostawiam - robią piękne tło, podkreślają leśny naturalny charakter i są stołówką dla wiewiórek, które gromadami tam się pasą, chłopaki uwielbiają je obserwować jak skaczą po gałęziach.