Prawda? Ja Go uwielbiam, i czytać i oglądać Moi chłopcy też. W wersji czytanej przez Edytę Jungowską jest równie cudowny Dlatego nasz domek ogrodnika ma nazwę drewutni, kolejne spełnione marzenie Tylko w praktyce jeszcze nie wykorzystałam. Jeszcze
A o te krzewy to jeszcze będę Cię pytać, cała zima przed nami
pieknotek nie okrywam, daja rade mimo wygwizdowa. mnie sie nie chce nic okrywac, jak cos nie da rady to robi wypad. jedynym wyjatkiem był judaszowiec od Wusi. Dostał jute pierwszej zimy. a wtym sie przemoge i juta owine 2 kloniki. i to wszystko, na wiecej sie nie wysile
No własnie, ja jedynie po świetach gałązkami z choinki okrywam hortki ogrodowe To będę testować
A klonowi palmowemu przez pierwsze dwa lata robiłam na pieńku otoczkę z maty wiklinowej i ładowałam tam liście zgrabione, dobrze to wyglądało, nie przepadam za ta białą matą do okrywania
Dla Makusi:
Nie wiem, co Cię dokładnie interesuje, więc widok ogólny:
...
Nosz kurde, od wczoraj nie działa mi przycisk: Wybierz plik!
czy któraś ogarnięta technicznie dziewczyna wie, dlaczego? Nie mogę zdjęcia wstawić