Ale musiało pachniećOliwka już w jesiennym wydaniu

Anitka a co to za czosnek co ci tak ładnie teraz kwitnie? buźka

Wszyscy chwalą bodziszki...a ja się chyba nie zakochałam...albo trafiam na złe odmiany...jedne rosną wielgachne, później się pokładają, albo kwitną raz wiosną i nie powtarzają

Dziękuję za nazwę czosnku, zapisałam sobie, może gdzieś go też dopadnę noooo powiem ci tymi cebulkami to mnie już rozwaliłaś, ja nawet o tym jeszcze nie myślałam, ale fakt ta pora zbliża się dużymi krokami

Ale i tak jeżówki ' Vergin' nadal rządzą w tym zakątku. Uwielbiam je, stoją sztywno i nawet po deszczu się nie pokładają.


I 'Grenn Jewel' też uwielbiam.

We wrześniu eM będzie jechał do Bielska- Białej na targi i powiedział, że mnie może gdzieś po drodze zostawić Na razie te temperatury do jakichkolwiek wyjazdów mnie odstraszają Ale jak zrobi się chłodniej to chętnie skorzystam z zaproszenia