To czosnek' Millenium". Żałuję, że przywiozłam tylko dwie małe doniczki dwa lata temu z Holandii. Ale nie wiedziałam jak się u nas sprawdzi, a jestem nim zachwycona, kwitnie od lipca do września nieprzerwanie. Szkoda, że wolno przyrasta. Nie jest rośliną cebulową jak inne czosnki. Nie trzeba wykopywać i liście ma zielone, ładne jak u narcyzów i mu nie zasychają. Będę próbować go rozsadzić to zobaczę czy jakieś sadzonki uda mi się pobrać, to ci dam.

A wiesz, że ja tą jeżówkę Green Jewel miałam ze 2 sezony, a teraz wzięła i zniknęła? To już druga jeżówka co mi bez wieści przepadła. Anitko jak ta różowa odętka porządnie się rozrośnie to Ci skubnę kawałeczek, co?

Anitko, ty masz wprawę w cięciu roślin, więc mam prośbę
Chciałabym przyciąć moje Pisardi ale trochę się boję.
Drzewka były kupione jesienią ubiegłego roku.
Cięłam je już delikatnie na wiosnę a teraz chciałabym je znowu ciachnąć, żeby się ładnie zagęszczały jak u Anety https://www.ogrodowisko.pl/watek/1288-sliwa-wisniowa-prunus-cerasifera-nigra?page=10&quoted_
Czy mogłabyś mi zaznaczyć na zdjęciach miejsce cięcia, jakie wg Ciebie będzie ok ?

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1288-sliwa-wisniowa-prunus-cerasifera-nigra?page=23

Wczoraj była aromatoterapia czyli przycinanie lawendy

W donicach na tarasie przekwitniętą wymieniłam na astry - to już oznaka późnego lata.

Rozplenice od dwóch tygodni maja już "kotki".



U mnie cały czas są w kręgu zaschnięte czosnki, ale chyba je już usunę, bo zaczynają pojawiać się pomiędzy nimi zawilce.

Rozplenice od dwóch tygodni maja już "kotki".