Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 11:04, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)
Hmm na larwach się nie znam, ale ja w kompoście też mam ich sporo.. i wybieram, ale mam wrażenie, że w tym roku ich jest jakby więcej.


W planach miałam wybieranie, ale eM już jest taki przewrażliwiony, bo jeszcze ostatnio u teścia turkucia wykopał, że powiedział, że nie będzie ryzykował i podjął "męską decyzję". Larwy to jeszcze może i wybiorę , ale co jajeczkami.
Żal mi było tego kompostu strasznie
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:10, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)
A mówiłam, że ma dla ciebie taką odętkę..no nie słucha kobieta.


Słyszałam, ale zapomniałam Oczywiście zapamiętałam, coś innego, że chciałaś mi taką kupić, ale nie wiedziałaś czy mi ten kolorek spasuje Chętnie przygarnę bo śliczna a ogród mi w gumy się zrobił po waszych odwiedzinach

Aguś szukam jeszcze jakiś niedużych bodziszków, a ty z racji rozmiarów twojego ogródka masz takie małe roślinki. Tego co mi przywiozłaś posadziłam, ale szukam jeszcze takich nie dużych bodziszków, szczególnie pokładających częściowo.
Mam dla ciebie bodziszka 'Rozanne' i szałwie 'Caradonne'.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 11:30, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)
Ogórki mam takie same.. też do wywalenia niestety a nie leje przecież.
No to masz ćmę.. taka wypasiona już gąsienica, u mnie też takie najedzone.
Dziś znowu pryskanie

Ale zakupy, to koło Ciebie? Ł. był w Bibicach wczoraj, miałam z nim jechać do Ciebie, ale już późno było na szkółkę


U nas ostatnio prawie codziennie burze były, dopiero od 2 dni nie pada.
Przeglądałam bukszpany w ogrodzie, a te za kompostownikami mam takie nie strzyżone, poczochrańce do koszyczka wielkanocnego ścinamy, tylko pobieżnie, a one na dole za kompostownikami sobie urzędowały. Dopiero jak wyszły nad to je Grzegorz wypatrzył, bo ja jak tam chodziłąm to się na larwach skupiałam

Zakupy częściowo u mnie, reszta w ogrodzie Łobzów, nie wiem czy znasz? Czułam się tak jak w raju Dużo bylin, tylko ceny niektóre wysokie, ale ładne, zadbane.

Ale na herbatkę nie za późno było
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anda 11:40, 03 sie 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33596
Anitka napisał(a)

Przez tydzień padało prawie codziennie, a teraz co dziennie burza, wiec to nieuniknione było. A masz jakieś sprawdzone odmiany ogórków?


Niestety nie mam, ale najbardziej odporne sa hybrydy F1, np. Loustik F1. Najlepiej ogorki hodowac w oranzerii
Sama nie uzywam hybryd F1, bo ich nasiona nie powtarzaja cech rodzica.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
abiko 11:46, 03 sie 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Anitka napisał(a)


Słyszałam, ale zapomniałam Oczywiście zapamiętałam, coś innego, że chciałaś mi taką kupić, ale nie wiedziałaś czy mi ten kolorek spasuje Chętnie przygarnę bo śliczna a ogród mi w gumy się zrobił po waszych odwiedzinach

Aguś szukam jeszcze jakiś niedużych bodziszków, a ty z racji rozmiarów twojego ogródka masz takie małe roślinki. Tego co mi przywiozłaś posadziłam, ale szukam jeszcze takich nie dużych bodziszków, szczególnie pokładających częściowo.
Mam dla ciebie bodziszka 'Rozanne' i szałwie 'Caradonne'.


Jak wrócę to Ci przywiozę
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 11:49, 03 sie 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Anitka napisał(a)


U nas ostatnio prawie codziennie burze były, dopiero od 2 dni nie pada.
Przeglądałam bukszpany w ogrodzie, a te za kompostownikami mam takie nie strzyżone, poczochrańce do koszyczka wielkanocnego ścinamy, tylko pobieżnie, a one na dole za kompostownikami sobie urzędowały. Dopiero jak wyszły nad to je Grzegorz wypatrzył, bo ja jak tam chodziłąm to się na larwach skupiałam

Zakupy częściowo u mnie, reszta w ogrodzie Łobzów, nie wiem czy znasz? Czułam się tak jak w raju Dużo bylin, tylko ceny niektóre wysokie, ale ładne, zadbane.

Ale na herbatkę nie za późno było


Ten ogród kojarzę, ale tam nie byłam. Mało jeżdżę w tamtą stronę niestety.
Jak dużo bylin to faktycznie można wpaść jak do raju

____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Anitka 11:52, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Aniaaa napisał(a)
Witaj Anito

U mnie grzyb zaatakował obwódkę bukszpanową.Myślałam,że mamy ćmę ale to nie to.
Myślę w razie czego na co zamienić bukszpany.
U Was zaczęła się walka,obyście ją wygrali bo szkoda takich pięknych okazów.

Odnośnie larwy w kompostowniku.Poczytaj https://www.ogrodowisko.pl/watek/3334-kruszczyca-zlotawka
To może być kruszczyca.U mnie w kompostowniku jest jej sporo,robi dobrą robotę

Ogród masz w moich klimatach.Piękne dodatki,murki,ścieżki.To jest to co kocham

Serdeczności zostawiam


Witaj Aniu,

Grzyba widać na bukszpanach od razu a ćma grasuje początkowo niewidocznie. Taka teraz idealna jest pogoda na rozwój chorób grzybowych. Ciepło i wilgotno. A jeszcze jak cięcie się wykona to już kiepsko może być z bukszpanami.
Ja też myślę na zamiennikami, ale najgorzej coś na niskie obwódki zastosować.
I tak się cieszę, że do tej pory nas omijała ćma, bo w Krakowie i okolicach już skutki jej grasowania od dawna widoczne. Będę walczyć, bo większość samodzielnie z małych sadzonek ukształtowana przez wiele lat w kule. A szczególnie mój eM jak nigdy zawziął się na ta ćmę i powiedziaiał, że szkoda by mu było bukszpanów.

Poczytała o tej kruszczycy i teraz to mam "kaca ogrodowego", że może to ona była i ją nie potrzebnie wyeksmitowałam z tym kompostem. Rzeczywiście ona na takie krótkie nóżki w stosunku do larw chrabąszcza majowego, choć chrabąszcza majowego u siebie widziałam, a tej kruszczycy nie. Taki filmik sobie znalazałam:
https://www.youtube.com/watch?v=naympyevmm0

Ja już się w tych wszystkich owadach pogubiłam

Dziękuje, ja tez takie klimaty lubię. Zamieszkałabym w jaskini nad morzem najlepiej. Pozdrawiam gorąco
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 12:01, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Anda napisał(a)


Niestety nie mam, ale najbardziej odporne sa hybrydy F1, np. Loustik F1. Najlepiej ogorki hodowac w oranzerii
Sama nie uzywam hybryd F1, bo ich nasiona nie powtarzaja cech rodzica.

Pierwszy rok trzy lata temu miałam fajną odmine w naszej szklarence z poliwęglanu w pozycji pionowej na sznurkach się pięły do góry i do jesieni owocowały. I nie chorowały. Zostawiłam sobie dwa ogórki na nasiona, ale wyjechaliśmy i moja siostra przyjechała nam podlać co nieco i je oberwała, wyrzuciła do śmieci, bo stwierdziła, że nie zauważyłam pewnie tych starych ogórków.
To dobry pomysł z tą oranżerią Sadzonki pomidorów zanim trafią do gruntu tam przetrzymuje i rosną jak szalone.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 12:02, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)


Jak wrócę to Ci przywiozę

Dzięki
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 12:12, 03 sie 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)


Ten ogród kojarzę, ale tam nie byłam. Mało jeżdżę w tamtą stronę niestety.
Jak dużo bylin to faktycznie można wpaść jak do raju


Ja jeszcze jak ogrodu nie miałam to ich odwiedzałam. Zdjęcie mam z telefonu tylko i jak już zaczynało padać Dobrze, że mnie burza z tego miejsca przegoniła

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies