Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 22:21, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
karlos napisał(a)


Dokopałem się przez ten milion pochwał i zobaczyłem ... 1 000 001 pochwała Pięknie wyszło


Dziękuje za 1 000 001 pochwałę
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
adkawi 22:27, 24 mar 2019


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
To jeszcze jedna kolejna pochwała 1 000 002 ...Anitko to jest po prostu dzieło sztuki !!!!!
____________________
Adrianna
inka74 22:32, 24 mar 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15035
Tej wiosny na tarasie to sporo się nazbierało
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Anitka 22:38, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
agata19762 napisał(a)
Super masz te wiosenne zakupy
Widzę, że cięłaś już iglaki formowane. Takie równiutkie.
Jednak wiosną najwięcej roboty w ogrodzie tak sobie rozmyślam.


Różę bym przygarnęła ale do Krk na razie się nie wybieram.
Dopiero 27 i 28 maja będę.☺

Anitka czy wertukulujesz u siebie trawnik?
Czy to co się uzbiera nadaje się na kompostownik ?





Nie cięłam jeszcze formowanych. Te kulki co widać były przycięte w sierpniu zeszłego roku i takie równiutkie główki mają. Na razie porządki i cięcie wielkich żywotników muszę skończyć. W sumie pierwszy raz to robimy i to jest bardzo czasochłonne. Im większa roślina to bardziej czasochłonne przycinanie.

Różyczkę mogę wysłać.

Tak wertykuluję co roku na wiosnę. Tak naprawdę to nie ja. To jest jedyna rzecz do której kogoś biorę od czterech sezonów. Nie chce już kupować kolejnego maszyny.
I odciski na rękach nie wykluczają mnie od innych prac ogrodowych. Mam takiego fajnego chłopak co ma porządny sprzęt spalinowy i radzi sobie przy mojej zbitej glinie. Jutro ma być. I zabiera ze sobą wszytko suche. Ja mam już tyle worów, że na prawdę twego już nie potrzebuje. Jeden kompostownik już zapełniłam, zaczęłam drugi. Można to dawać na kompost, ale trawę dobrze jest z innymi odpadami przemieszać, bo sama trawa tworzy taką zbita maź. Sporo jest u mnie tego suchego po zimie.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:46, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
abiko napisał(a)
Fajna ta aksamitka, zbieraj nasiona, to się piszę na nią


Jak mi nasiona wzejdą to ci dam sadzonki
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:48, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
anpi napisał(a)
Ale śliczna wiosna u ciebie na tarasie, ale w ogrodzie też ...nie narzekaj ,iryskowa rzeczka wymiataI ja mam namiastkę Twojej rzeczki...już posadzone iryski!Dzięki,będą mi swoimi energetycznymi kolorkami przypominać Twoją energię


Już tą wiosnę z tarasu po ogrodzie rozgoniłam Bardzo podoba mi się ta rzeczka irysowa.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:53, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Katarzyna13 napisał(a)
No no 2 metrowa drabina i ciężki sprzęt podziwiam. A BHP przy pracach na wysokościach zachowane czym ty czyściłaś tak ogromne tuje? ręcznie?
A zakupy superowe !!!


Tak, zachowane. EM drabinę trzymał i w razie "W" miał łapać Ale nie wyobrażam sobie tego jako "babcia" robić Na szczęście wysoko wichury czyszczą, ja na dole tylko wybieram.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:57, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Kasia_CS napisał(a)
Agata mnie ubiegła z Leonardo ale w moim przypadku i tak musiałaby to być wysyłka, więc trochę kłopotliwe dla Ciebie.

Wiosna na tarasie piękna, kolorowa, radosna


Kasiu a taka na otarcie oczek - Minerva się nazywa i szuka domku Poczta mi nie straszna
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 23:15, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Katkak napisał(a)
Anitko na nasionka aksamitki też się piszę, wygląda jak goździk. Zakupy fajowe. Te starce ładne i rakie milusie, do miziania. I iryskami się zaraziłam. Kupię jesienią. Buziol Kochana


Jak bym wiedziała, że śmierdziuszki takie zainteresowanie wzbudzą to bym je do Jasionki zabrała Starce bardzo mi się podobają, do miziania jak znalazł.

Ja się ciesze, że iryski mnie zainfekowały Buziaki

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 23:23, 24 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Urszulla napisał(a)
Też uważam że iryski trwalsze od krokusów. Z moich 300 resztki pozostały


Mam nadzieje, że te resztki z 300 to o krokusach piszesz
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies