Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

karlos 21:33, 25 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2013
Posty: 273
Anitka napisał(a)





W tle widzę żywopłot czyżby grab ??? Jeśli tak to zeznawaj tu szybko, ile ma lat, jak sadzony (linia czy szachownica) i jakieś foto
____________________
Karlos Samotnia pod lasem
Anitka 21:36, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
W niedzielę siostrę z koleżanką zawiozłam na maraton zumbowy na dwie godzinki a ja pobiegłam na inny maraton - trzeba było wiosnę z trasu po ogrodzie rozgonić. Czasu miałam niewiele, ale jak się człek spręży jak musi to jakoś idzie.


Niezapominajki posadziłam wzdłuż ścieżki. A w wazonie na tarasie mam od jakiegoś czasu gałązki leszczyny. Wycinaliśmy dużą gałąź u teścia na działce.



____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:44, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Jasne bratki są przed domem wzdłuż ścieżki. Niebieskie szafirki tam juz wychodzą z ziemi. Mam nadzieje, że ładnie się zgrają.


I skrzydlinka pojawiła się na miniskalniaczku.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 21:51, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
A w korycie miały być tylko ciemierniki limokowe jak w zeszłym roku. Ale zeszłoroczne były większe, więc nie wiem czy tak można, ale dołączyłam im do towarzystwa ciemnoniebieskie bratki. W sumie kto mi zabroni


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Zana 21:54, 25 mar 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Jak dla mnie ciemierniki z bratkami w korycie komponują się znakomicie.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Anitka 21:57, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Krakus napisał(a)
wydajesz takie dobra a ja zawsze spóźniony nie nadążam czytać tak pędzicie ale podgladam wycyzny i walke z przycinaniem..


Jak coś następnego będzie to jesteś pierwszy w kolejce

Pamiętam i o Tobie. Musze Ci ukorzenić rozchodniki bordowe.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:00, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
BKosimkArt napisał(a)
Oj przygarnęłabym leonarda... meżowi zawsze się podobał... ale już pewnie zajęty??


Niestety już zbiera manatki Działka mi się coraz bardziej cieniuje i muszę zmienić niektóre nasadzenia. Tak kolej rzeczy. A pomyśleć, że na początku cienia było jak na lekarstwo.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:04, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
makadamia napisał(a)
Cześć Anitko, Fajne masz te iryski
Ile lat u Ciebie rosną? Ja kupiłam swoje pierwsze w zeszłym roku, mając nadzieję, że nie będę musiała ich wykopywać, a tutaj Pszczółka mi pisze, że bez dzielenia po trzech latach zanikają. Czy Ty też masz takie doświadczenia?


Moje doświadczenie z nimi to jedna zima Czyli zerowe Jak trzeba dzielić to trudno. Będę musiała to robić. trzeba słuchać bardziej doświadczonych w tym temacie. I tak jak co trzy lata to nieźle. Na razie mogę tylko o nich napisać - LOVE
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Kokesz 22:06, 25 mar 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Anitko, zajrzyj proszę do mnie
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Anitka 22:06, 25 mar 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
sylwia_slomczewska napisał(a)

Basiu Twoje słowa zdjęły mi kamień z serca. Ufff. Mieliśmy jechać z Anitką, ale nie daliśmy rady. A tak to przynajmniej może nie będzie żałowała, że nie Była.


Nie żałuje Choć ja już nic nie kupuje. Dzisiaj zrobiłam przegląd zakamarków garażu i odkryłam, że mnie dopadła choroba daliowa
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies