Efekty wczorajszej pracy. W kręgu wszystko suche wycięte. Widać już czosnki i tulipany.



Kilka Exotic już zakwitnie. Jakoś w tym roku dziwnie. W zeszłym pierwsza była magnolia. Ona jeszcze w pąkach.

I posadziłam w ulubionej, niebieskiej misie na tarasie ulubione, niebieskie szafirki.

Zana napisał(a)

No to gratulacje, czyli kondycja na piątkę. Ja podziwiam te Wasze akrobacje na wysokości.

Tak sobie myślę jak to robię, że powinnam dziewczyny zapraszać na pokazy akrobacji cyrkowych ku przestrodze. Bo jak ktoś je ostrzega, że coś duże rośnie i piszą to najwyżej będę cięła to chyba nie wiedzą co je czeka. No ale ja tu się wymądrzam a sama teraz jak cyrkowiec muszę fikać

A ja sobie właśnie biorę takie opisy akrobacji bardzo do serca i ku przestrodze, no nie mam już 20 lat i takie fikołki za ileś tam lat (wcale nie tak wiele) już nie będą możliwe.

Grad i burze też zaliczyłam wczoraj, ale nie w ogrodzie tylko w pracy

Ogród już pięknie wyczyszczony, kompozycja z szafirkami prosta i śliczna. Kondycję to masz nastolatki

Stare tuje mam do cięcia i nie mam kogo wziąć. Resztę pilnuję na wysokości własnego wzrostu, to wystarczy.
A ciemiernik cuchmący ma niezłą miejscówkę- zabawne w każdym razie jest piękny i nie dziwię się że skusił więcej osób- też bym zaszalała.

Powiem tak Efekty pracy powalające A dekoracje jak zwykle piękne

Ale masz ładną tę obwódkę buksową .

Obwódka buksowa piękna ale jaka kompozycja szafirkowa! Robi wrażenie
Ciągle się bije z myślami, czy inwestować w sadzonki buksowe na obwódkę, czy odpuścić...

Anitka napisał(a)

Efekty wczorajszej pracy. W kręgu wszystko suche wycięte. Widać już czosnki i tulipany.

trawy juz cięłas wszystkie ? tzn miskanty i rozplenice ? nie pamiętam czy masz ale u Ciebie dużo wszystkiego więc pewnie gdzieś jest