Super wiadomość Zaczynamy planować i ustalać, ale już jutro, bo zasypiam Nie wiem czy damy radę, to okaże się może w czwartek po wizycie w szpitalu i ustaleniu terminu. Ale mam nadziej, że wszystko się dobrze poukłada.
Na dobranoc zostawiam.
Ćma u ciebie nie będzie miała szans, masz taki oręż, że szybko ucieknie
Powiem ci, że ja w tym roku przycięłam bukszpany z początkiem marca. Zupełnie bez planu jak to ja, ale wyszło im to na dobre. Pięknie odbiły i są takie żywe i gęste. Może to jest pomysł na twój krąg - przycinać bukszpany przed wyjściem tulipanów? Chociaż gimnastyka zawsze człowiekowi na dobre wychodzi
Widziałam, że fajnie podcięłaś srebrne chmurki. Sama mam dwie i tutaj mam pewną refleksję, kiedy najlepiej? Bo teraz mają młode zawiązki pędów i nie wiem w sumie czy ciachać czy poczekać, aż te zawiązki nieco się rozwiną?
Czytam o planach szpitalnych, mam nadzieję, że nic groźnego!
Śliczne te żółte NN, lubię taki cytrynowy żółty
Coraz więcej bylin widać w ogrodzie
Ja też przycięłam swoje bukszpany w marcu i też jestem zadowolona, bo już mają nowe zieloniutkie przyrosty, a tak się bałam że to za wcześnie.
Anitko, zajrzyj proszę przy czasie do mnie, mam zagwozdkę, co posadzić zamiast wykopanych cisów, jest cały opis przed zdjęciami nowego placyku, który na trochę zdominował mój wątek