Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 22:30, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
anpi napisał(a)

Ale Anitko dałaś po oczach tymi wszystkimi klonami !
U Ciebie też podziwiam wszystko na bieżąco
Ja mam jakieś słabo przebarwiające się klony.A jeden wogóle stracił przedwcześnie po tym upalnym lecie liście.


U mnie brzozy zrzuciły już w lecie większość liści przez tą suszę.
Musiałam cudze pokazać
Moje w tym roku odczuły bardzo przymrozki i przebarwień spektakularnych nie będzie.




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
sylwia_slomc... 22:34, 24 paź 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82150
Oj faktycznie mocno klonika przycięło
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Anitka 22:35, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
KasiaBawaria napisał(a)
Ale dalas po oczach Precudne te drzewa. Kocham takie widoczki


Moje przymroziło. Ale ten coś stara się choć troszkę przebarwić. Ciekawie może to wyglądać z tymi suchymi i brązowymi.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:41, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Milka napisał(a)
Napasłam oczy klonami


Buki zaczynają się przebarwiać. Ten tworzący żywopłot po przymrozkach od góry zbrązowiał.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:43, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:47, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Iwonka napisał(a)


Uwielbiam takie zamglone zdjęcia... Troszkę listków jeszcze masz
U mnie niektóre drzewa, magnolia, pissardi, buki, klony, dosłownie po kilka listków zrzuciły. Buk Dawick gold ani myśli o jesieni. Wyłysiały jesionolistne i to co przesadzałam. Zrobię dziś kilka fotek to zobaczysz


Iwonko widziałam twoje cudnie przebarwione drzewa. Dobrze że te przymrozki u ciebie nie były takie duże.
Zobacz jak mój przymrożony tulipanowiec wygląda. szkoda, bo ładnie się na jesien przebarwia.


____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:51, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
Kokesz napisał(a)
Śliczne dyńki
Chętnie bym przygarnęła nasionka ale na nie potrzebe pewnie dużo miejsca w ogrodzie...
Anitka, a Ty swoje jak uprawiasz?

Takie dyniowe inspiracje poszukałam

https://www.green-design-blog.com.pl/biala-dynia-magia-dyniowych-dekoracji/


Rosną dużo mniejsze niż zwykłe. Ja puściłam je jak pnącze po siatce. Muszą tylko mieć słoneczne stanowisko i trochę dobroci w nóżkach. Wysiewam w marcu w domu, po majowych przymrozkach wsadzam do gruntu. Można w maju do gruntu, ale u mnie ślimaki nie dałyby im wyjść z ziemi.

Jeśli chętna to wyślę pocztą. Adres mam

A te inspiracje boskie. Ja chce już iść na emeryturę
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 23:10, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
basia3012 napisał(a)
Anitko, zaglądam czasem do Twojego ogrodu, chociaż rzadko się wpisuję. Zawsze jednak podziwiam, bardzo mi się podoba. Jest przemyślany, spokojny, elegancki i zawsze uporządkowany. Wydaje się jakby nie było w nim nigdy bałaganu. Czy on w ogóle wymaga jakiegoś porządkowania? Jeśli już, to wydaje się, że chyba niewiele. Ale to może tylko takie wrażenie.
No i te dekoracje, wianki, donice, kompozycje. Cudnie jest.
Czy jesienny wianek już jest? Jestem na etapie robienia wianków i dlatego pytam. Te, które widziałam w Wizytówce są przepiękne. Mam ochotę się trochę na nich powzorować. Mogę?
Pozdrawiam.


Nie jestem perfekcyjną panią domu i bałagan też jest czasami. Wczoraj i dzisiaj pomyłam okna dopiero od wiosny. Nieraz nawet pokazuje troszkę bałaganu ku pokrzepieniu serduszek Ale faktycznie jestem mistrzynią iluzji. Jestem praktyczna i bardzo zwracam uwagę na to, żeby sobie życie ułatwiać. Dobieram tak materiały w domu by bałaganu nie było widać. Dziewczyny kiedyś mi powiedziały, że mój ogród zawsze się obroni nawet na jakiś czas porzucony. Chyba coś w tym jest.

A porządkowania wymaga, teraz szczególnie

Wianek wisi zeszłoroczny, nawet pokazywałam jak go sikorki podziobały Może zrobię jakiś nowy zimowy, ale jeszcze nie pora. Możesz się wzorować, wianki nie opatentowane Miło jest jak ktoś się tymi moimi wianeczkami wzoruje Dorotka - W moim małym ogródeczku- ostatnio zrobiła przepiękny, taki naturalny.

A teraz troszkę bałaganu, by mylne wrażenia zatrzeć Ale można to uważać nie za bałagan tylko za oznaki jesieni. I ja tak to odbieram. Przez czyste okna lepiej widać spadające liście.







____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 23:13, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
anka_ napisał(a)
Ogród w Brzoskwini wspaniały, jesiennie w całej palecie barw... cudowna kolekcja klonów. Ale ta fotka zrobiła na mnie mega wrażenie. Dobrze doczytałam- to Inversy?





Mogę się mylić, ale tak nam się wydawało,że to Inversy. Ogród ma już 20 lat i rośliny spore rozmiary tam już osiągnęły.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 23:19, 24 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7775
sylwia_slomczewska napisał(a)
Oj faktycznie mocno klonika przycięło


Pierwszy raz tak klony oberwały. Nie wiem ile było u nas wówczas na minusie, ale jak patrzę jak u Was w ogrodach roślinki wyglądają to mam wrażenie, że u mnie chyba większy był ten przymrozek.

Ale wiesz, że nie będę narzekać. Mamy piękną złotą jesień. Babie lato się snuje.




____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies