Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Magleska 10:22, 12 mar 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
fajne ozdoby świąteczne na targach .....
jakie warunki na stoku były ....wstyd się przyznać ,zle w tym sezonie nie byłam ani raz .....wiecznie coś innego zajmowało wolny czas

współczuję bardzo przeżyć chorobowych .....
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Iwonka 07:30, 13 mar 2018


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4972
Anitka napisał(a)


U mnie jeszcze nic wiosennego w ogrodzie nie poczynione. Nawet nie wiem kiedy ta zima zleciała. Pościągałam tylko część dekoracji zimowych, ale cześć jeszcze pozostała. Ostatnie miesiące pod znakiem choroby osoby z rodziny, niestety zakończonej w najgorszy sposób Pozostało dużo formalności i różnych spraw do pozałatwiania.
Ale słoneczko u mnie też zrobiła swoje i weekend był bardzo intensywny

Muszę jakiś wianek wiosenny zrobić, bo wstyd się przyznać wisi jeszcze u mnie świąteczny bez dekoracji


Anitko tak jak ci odpisałam u siebie w kwestii poślizgu w dodawaniu zdjęć, tak i tu wspomnę, że też nie wiem kiedy ta zima zleciała. Może i dobrze... U mnie to również rok ciężkich chorób i pożegnań... Jestem z Tobą myślami, trudny to czas, gdy doświadczamy takich niespodziewanych sytuacji. Mnie to niesamowicie zmęczyło psychicznie. Ale mam nadzieję znów poczuć tę radość, jaką daje słońce i wiosna. I wrócić do ogrodu z radością
Tobie również tego życzę. Fajne spotkanie mieliście! Mam nadzieję, że i w okolicach Krakowa kiedyś się skrzykniemy
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
koliber 07:43, 13 mar 2018


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3651
Czytam, że udał się wypad na narty
I co mnie mile rozbawiło Zaliczyłaś dwie pory roku w jednym dniu
Pozdrawiam
____________________
Zielona przestrzeń
Anitka 19:30, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Magleska napisał(a)
fajne ozdoby świąteczne na targach .....
jakie warunki na stoku były ....wstyd się przyznać ,zle w tym sezonie nie byłam ani raz .....wiecznie coś innego zajmowało wolny czas

współczuję bardzo przeżyć chorobowych .....


Musiałam się zresetować po ostatnich miesiącach. Na nartach była tylko 3 dni w tym sezonie. Zdecydowanie na mało Warunki były wiosenne, ale i tak banan z buzi mi nie schodził
Ale teraz pora na inne pasje - ogrodowe. Ale tu zima ma wrócić, to może o nartach jeszcze pomyślę.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:36, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Iwonka napisał(a)


Anitko tak jak ci odpisałam u siebie w kwestii poślizgu w dodawaniu zdjęć, tak i tu wspomnę, że też nie wiem kiedy ta zima zleciała. Może i dobrze... U mnie to również rok ciężkich chorób i pożegnań... Jestem z Tobą myślami, trudny to czas, gdy doświadczamy takich niespodziewanych sytuacji. Mnie to niesamowicie zmęczyło psychicznie. Ale mam nadzieję znów poczuć tę radość, jaką daje słońce i wiosna. I wrócić do ogrodu z radością
Tobie również tego życzę. Fajne spotkanie mieliście! Mam nadzieję, że i w okolicach Krakowa kiedyś się skrzykniemy


Iwonko, ja się w ten weekend częściowo zresetowałam i naładowałam akumulatory. Mam jeszcze trochę spraw papierkowych do załatwienia. Wiosna i słoneczko dobrze działają w takich trudnych momentach. No i nie ma jak to praca w ogrodzie - lek na wszystkie troski.

Musimy na 100 % się skrzyknąć
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:37, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
koliber napisał(a)
Czytam, że udał się wypad na narty
I co mnie mile rozbawiło Zaliczyłaś dwie pory roku w jednym dniu
Pozdrawiam


I obydwie pory roku bardzo mnie ucieszyły
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:57, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
BKosimkArt napisał(a)
Świetne targi widzę że były! Zazdroszczę! I spotkania też...


Spotkanie lepsze
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 19:59, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
anbu napisał(a)
Targi, wszędzie targi U mnie nie ma
Narty o tej porze roku? Podziwiam, już bym nie pojechała, zew wiosny silniejszy
Czekam na fotki z pięknego ogrodu

A ja zimy nie odczułam w tym roku i zew natury się odzywał. Po południu rowerki były dla równowagi w w tygodniu trochę ogródek ogarnęłam.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 20:14, 15 mar 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Po zupełnie nieogrodowym wiosennym weekendzie w poniedziałek usunęłam pozostałe dekoracje świąteczne. Szukałam chwilowej miejscówki dla ciemierników. Padło na koryto kamienne, bo ziemia jeszcze zamarznięta. W zimie coś w nim robiło dołki, więc je nakryłam deskami. Myślałam, że jakieś zwierzątko załatwia swoje potrzeby fizjologiczne w nim, ale jak się okazało coś wymyśliło sobie zrobić w nim spiżarkę Dobrze, że robiła dołek ręką i coś wyczułam, a tym czymś było jajko To już trzecie, które znalazłam od jesieni w ogrodzie. Ale musiało się to zwierzątko wściekać, gdy mu zamknęłam magazynek deskami


Ten sam wielbiciel jajek odwiedził też ostatnio nasz samochód i chyba się na nim za to jajko wyżył. Mąż odkrył to 2 tygodnie temu.

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Magleska 20:15, 15 mar 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
o kurczę .....to chyba kuny robota .....też tak miałam wyżarte ....
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies