Ewo, drażni mnie to jego pokładanie, liczyłam, że będzie bardziej zwarty, kępiasty... No cóż mój błąd ale wymyśliłam sobie, że posadzę go w róże tuż obok, może uda im się utrzymać go w pionie. Kolor kwiatów jest bardzo ok. Zdjęcie i róża dziękują

Pięciornik zmienił miejsce, o metr tak mniej więcej, poszedł między róże.
Poza tym dosadziłam tam na tyle jeszcze 3 prosa Rehbraun.
Od frontu przesadziłam gęsiówki, zawilce i funkie. Dodałam w narożniku świeżo kupionego miskanta Little Kitten i astry Island Barbados. I jeszcze drobiazgi dodatkowe zawilce, prymulki, żurawki. I chyba jestem zadowolona

Jutro jedziemy po róże i berberysy i będzie sadzenie. I kilka tuj do tego wskakuje. I chyba kora musi iść...

Aaaa, czyli plan na przedpłocie klepnięty i przechodzicie do realizacji. Super .

Czekam na realizację

Dzieje się, super
Kostkę kładłaś na czymś, czy tak po prostu? Chodzi mi o tą okalającą rabaty, obwódkę.

Aniu kostka bez niczego, jedyne co, to szpary zasypałam piaskiem z cementem.

Gosiu, coś pstryknę.

A to dzisiejsze zakupy na przedpłocie. W aucie i po transporcie. 21 Lovely Fairy i 9 Sweet Dream. I jedna pnąca nn angielska. Dwa kursy, bo doniczki by się zmieściły, ale krzaki wielkie.



I widoki ze szkółki. I jak tu można zachować powściągliwość

Wow ale zaszalas bedzie pieknie

Matko z córką i synem! 21 sztuk robi większe wrażenie niż te doniczki w szkółce.

Ładnie Lovely Fairy bardzo ładna.

Zrobione. Jeszcze tylko dojdzie dąbrówka jako zadarniacz/wypełnienie.


Cały pas wzdłuż chodnika jest podzielony na 2 części: od furtki do starej bramy i od bramy do końca działki. Na tym pierwszym, krótszym są Sweet Dream, pnąca i 2 miskanty Memory. Na drugim dłuższym Lovely Fairy.