Mistrzyni logistyki.
Piękne te krokusy!. Mam chrapkę na białe.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Łucja, chciałaś ode mnie takiego jednego floksy. Podzieliłam dzisiaj, posadziłam do doniczek, trzymaj kciuki aby się przyjęły bo robiłam to po raz pierwszy
Przerwa w pracy na psiutę była owocna ogrodowo - wiadro suchelców zebrane w kwadrans.
Powojniki wołają o cięcie. Po obiedzie szykowaliśmy śmieci do wywózki i przy okazji jeszcze kolejne wiadro suchelców i chwastów (tak, tak, już niestety) poszło do wora bio. Rabata frontowa przy wejściu czeka już tylko na przycięcie róż.
Dziś o poranku kolejne wiadro suchelców, wyczyściłam wejście do warzywnika (jakieś 4m2) - byle do przodu
Ale dziś już mało przyjemnie, chłodnawo i pochmurno.