Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Migawki z ogródka

Pokaż wątki Pokaż posty

Migawki z ogródka

Basieksp 18:44, 15 lis 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10157
Kwiat ma podobny do miodunki, też mi się podoba a dodatkowo pszczoły go lubią
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
tulucy 20:34, 15 lis 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
I podobno dla zdrowia dobry, liści można używać do okładów. Ale tego nie sprawdzałam.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Basieksp 20:47, 15 lis 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10157
Też coś tam słyszałam i też nie sprawdzałam.
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Magara 00:52, 16 lis 2021


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6528
Łucja, u mnie dwie do pójścia za płot to camelot i mount shasta (info z metek), obie kupione z gołym korzeniem na jakiejś wiosennej marketowej wyprzedaży przez Małżonka, bo ładne na obrazku i za parę złotych...
On durny, a ja tak samo, bo robiąc nowe rabaty przy domu obie wsadziłam nie czytając na ich temat, chcąc mieć gęsto a akurat miejsce było - no wiódł ślepy kulawego Niby się dużo uczę i wiedzę nabywam, ale czasem mam wrażenie, że mam dziury w mózgu i myśleniu ogrodowym
Ta camelot piękne ma pąki, potem szybko rozkwita na majtkowo-różowo i jeszcze szybciej gubi kwiaty. Mount shasta - podobnie (choć na biało), ale mam wrażenie, że nawet nie do końca rozkwita a już pada. Może ja te dwie róże źle oceniłam, może to pierwszy sezon ich nie był udany??? No nie wiem sama Nie porwały mnie, a do tego dały się zeżreć przez "coś" - zefiryna posadzona 50 cm dalej się nie dała
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Mgduska 13:39, 16 lis 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
tulucy napisał(a)
Ja dojrzewam do emisji New Dawn. Wkurza mnie. Z drugiej strony, żal wywalać. Poczekam pewnie, aż ogrodzimy działkę i pojedzie tam. Chyba, że mnie wcześniej wkurzy na maksa I żywię bardzo mięszane uczucia do Balleriny. Źle mi kwitnie. Ale to pewnie wina miejsca. Muszę jej znaleźć nowe.



Mam to samo z New Dawn. Też dumam nad eksmisją, ale potem mi jej żal, bo w końcu nie jej wina, że sosna zabiera jej słońce. Ale nie bardzo mam gdzie przesadzić. To zresztą jej trzecia miejscówka. Moja Babcia miała potwora kilkumetrowego we wszystkich kierunkach, cały taras kwitł i pachniał. Ten mój egzemplarz powinien się wstydzić. Wcale nie jest zdrowa, a po bardziej mroźnych zimach w ogóle była jakaś obrażona. Trzymam ja tak naprawdę z sentymentu.
Co do Balleriny - przesadź. U mnie łapie plamy po kwitnieniu, ale kwitnie uparcie i obficie, teraz już jest obsypana owockami, częściowo dojrzałymi. Trochę rozczochrana, ale to dobra róża.
____________________
Sałatka pokrzywowa
tulucy 09:01, 17 lis 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Ja mam w oczach pergolę wejściową w ogrodzie Robaczka, właśnie z New Dawn. I ta moja powinna się że wstydu pod ziemię zapaść. A że malca oczach to, co mam, to ciągle czekam z nadzieją, że u mnie też coś podobnego kiedyś się pojawi. Ale ta nadzieja się kurczy, albo ja mądrzeję.

Mount Shasta kiedyś mi w oko wpadła, na szczęście nie wpadła do koszyka. Bo ja naprawdę nie mam miejsca.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
jolanka 09:57, 17 lis 2021


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
tulucy napisał(a)
Jola, to co, wiosną?

Świetnie, już myślę gdzie posadzić

A róża New Dawn u mnie też nie teges, drugi rok ją wykopuję i jakoś tak nie mam sumienia może wiosną w końcu coś z nią zrobię
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
inka74 09:59, 17 lis 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14930
New Dawn u Kasi_CS jest przepiękna, ogromna. U mojej przyjaciółki jedna szuka jest ładna a druga mizerota straszna.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
tulucy 00:46, 18 lis 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Moja była ogromna przed dwoma laty. Ale potem musiałam ją mocno przyciąć. I jakoś ledwo odbija.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
tulucy 23:15, 20 lis 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
Dziś pracowity dzionek. Pogoda była piękna, nic tylko działać. To część dzisiejszych planów, reszta leżała obok same kupione albo prezenty. Jutro będę sadzić to, co w tym roku wykopałam



A to magnolia kupiona w poniedziałek internetem. Alba superba. Ma tak pod 1.40 po posadzeniu. Pączków nie ma, ale to lepiej może. Niech się ukorzeni i przezimują ładnie i tyle.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies