Przepiękna ta rudbekia - zimuje Ci? bo miałam podobna i nie przetrwała

Dzień dobry ☺ Witam się pierwszy raz w nowym roku i nowym sezonie. Mam nadzieję że tym razem wystarczy mi wytrwałości i czasu do pamiętnikarskich zapisków oraz regularnego podtrzymywania kontaktów. Przynajmniej próbuję
A sezon zaczęłam w minioną sobotę. Co prawda żadnych prac ogrodowych nie wykonałam, bo warunków do tego nie było, ale przynajmniej zaczęłam od porządków w domku i komórce narzędziowej - też ważne ☺ Przy okazji szperania po kątach, odnalazłam torbę pełną nieposadzonych jesienią cebulek kwiatowych. Niestety, ubiegły sezon zamknął się niespodzianie przez cv. Jednak teraz mam ogromne nadzieje i optymizm związany z wiosną ☺☺☺
Póki co zdjęć żadnych nie mam, bo starałam się do minimum ograniczyć poruszanie się po działce. Chodzić normalnie się nie dało - po roztopach grunt przypomina miękkie masło, każdy krok to chlupnięcie wody i zapadnięcie się po kostki w błoto. Liczę więc na słońce i wiatr, by wysuszyły te nadmiary wilgoci. A na razie przymierzam się do wysiewów na domowym parapecie. Poszalałam w tym roku z zakupem nasionek warzyw, czekam właśnie na przesyłkę ☺
Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego razu

Hej Dorotko! Z lata wskakujesz prosto w przedwiośnie Ale fajnie, że w ogóle jesteś.Jakieś plany na ten sezon, oprócz warzywniaczka jak mniemam?D

Witam! Jestem tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba twój bajkowy ogród. Masz mnóstwo pięknych, ciekawych bujnie rosnących roślin. Zachwyciłam się powojnikami, bo bardzo je lubię, a one mnie chyba mniej, bo niezbyt dobrze mi rosną. Ale ciągle próbuję.
Pozdrawiam!

Witaj, Dorotko. Stęskniłam się za Twoim ogrodem.

anpi napisał(a)

Hej Dorotko! Z lata wskakujesz prosto w przedwiośnie Ale fajnie, że w ogóle jesteś.Jakieś plany na ten sezon, oprócz warzywniaczka jak mniemam?D

Witaj, moja droga Tak, o tegorocznej jesieni i zimie chciałabym jak najszybciej zapomnieć. Ale przedwiośnie w tym tygodniu u nas bardzo chłodne, więc jakoś ogrodniczy bakcyl nie może się dobudzić i jeszcze nic nie posiałam w domu. A nasionek czeka mnóstwo ... Ale to nic, zrobi się cieplej, słoneczko wyjdzie, to i wena do pracy będzie
Rozczaruję Cię - na razie o żadnych zmianach nie myślę

Alija napisał(a)

Witam! Jestem tu pierwszy raz i bardzo mi się podoba twój bajkowy ogród. Masz mnóstwo pięknych, ciekawych bujnie rosnących roślin. Zachwyciłam się powojnikami, bo bardzo je lubię, a one mnie chyba mniej, bo niezbyt dobrze mi rosną. Ale ciągle próbuję.
Pozdrawiam!

Bardzo mi miło, że jesteś Mam nadzieję, że nie tylko ten jeden raz Zapraszam serdecznie A co do powojników, to one potrafią być kapryśne, więc nie rezygnuj, w końcu z jakimiś się polubicie

marba napisał(a)

Witaj, Dorotko. Stęskniłam się za Twoim ogrodem.

A ja stęskniłam się za Wami!

U Ciebie nasionek mnóstwo czeka, a ja w tym roku tylko pomidory wysiewam. Wena mnie opuściła i klops
Wiosna u mnie się juz obudziła i to jest jakiś fajny promyk słońca z nadzieją na lepszą przyszłość.

Ale jeszcze chwileczka, jeszcze momencik i będzie się można delektować Może nie od razu sierpniowym bukietem ... Ale zapachami, lekkim wietrzykiem na twarzy, śpiewem ptaków, twarzą wolną od maseczki ... Póki więc nie mam czego pokazywać na bieżąco, to wstawię kilka fotek z czasu, gdy mnie tutaj nie było