Anitka dziękuję Bardzo dziękuję Tak jak Ci mówiłam, wzruszyłam się tym co napisałaś.
Dzięki Tobie jestem tu na forum. Gdyby nie zachwyt twoim ogrodem i ogromna chęć skomentowania tej perełki, którą znalazłam w czerwcową niedzielę 2017, chyba nie założyłabym wątku.
Forum znałam od lat dzięki koleżance która tu kiedyś była, najczęściej oglądałam zdjęcia aby zmobilizować się do prac w ogrodzie.
Kiedyś robiłam coś na rabacie przy wjeździe, myślałam o twoich cudnych nasadzeniach, spojrzałam wokół i pomyślałam, że u mnie to jest prawdziwe wzgórze chaosu Bingo! Miałam nazwę, mogłam pochwalić twoje dzieło i tak jakoś to poszło
Jestem szczęśliwa i wdzięczna za te wszystkie lata. Ogrody nam pięknieją, możemy gadać godzinami
Widziałam zdjęcia Madzi u ciebie. Powiem ci, że będzie doktorat Buźka Anitka, trzymam kciuki w kolejnym uziemieniu! Dziękuję za piękną relację.
Madzia dziękuję Tobie i Oliwii, bardzo dziękuję Zdjęcia śliczne, córcia prześliczna!!!
Dni razem mijają zdecydowanie za szybko. Nie możemy się nagadać. Ileż można gadać o roślinkach, rabatach... No można prawda.
I o wszystkim innym też. Fajnie spotkać w sieci ludzi nadających na tych samych falach.
Podziwiam Cię Madzia jak wszyscy na tym forum za niesamowitą pracowitość, zorganizowanie.
Pamiętasz jaki miałaś przydomek na pierwszych spotkaniach? Adoptowane dzieciątko ze Śląska
Nasza znajomość kwitnie równie pięknie jak kwiaty w naszych ogrodach
Twój jest tak cudnie kolorowy... A fasolka przepyszna, to już wiesz.
Buziaki Mobilizuję tyłek i jadę, nie będzie tak fajnej burzy mózgów jak z Anitką, ale może choć odrobinkę pomogę.