Iwonko,ogrod piękny efekty pracy z poprzednich lat procentują a ogród dojrzał. Teraz musisz co kilka lat dzielić rośliny, żeby się nie zestarzał taki temat kiedyś z Sylwią ruszyłyśmy....i nie dokończyły poza tym chyba nie ma kobiet, które nie lubią zmian, albo jest ich mały procent.
A co do turzyc to bym się nie pogniewała gdyby jakiś wątek o nich był i doświadczenia jak się prezentują. Bo Ice Dance wywaliłam dawno i nie chcę ekspansywnie rozłogowych, a te które mam, to nie wiem jak się nazywają, raptem 2 rodzaje.
Ula ty wiesz, ile pracy trzeba aby nam rosło, oj dużo
W tym sezonie widzę, że jeżówki pod glediczją wołają o dzielenie.
Te rozsadzone przed domem do cisowego koła oszalały. To pokazuje jak kochają podziały.
Dobrze, że to lekka praca
Ice Dance powędrowały u mnie za siatkę, zobaczymy czy rozłogi sforsują głęboki murek pod siatką.
Mam nadzieję, że nie
Anitka ma ciekawą turzycę przy altanie, limonkowa. Zapomniałam nazwę, ale ma już kilka lat i fajnie sobie radzi.
Nie jest ekspansywna.
Ja mam też tylko dwie o których pisałam.
Miałam kiedyś na froncie ładną Everillo, ale ją przypalało i szybko środek zanikał.
Kluchy wyszły super! Dziękuję za pomoc
Trochę września w październiku
Znalazłam zaległe fotki, mam wrażenie, że ciągle te same.
Ale datownik drugą połowę września pokazuje więc ku pamięci jak było wklejam
A było bardzo słonecznie i ciepło