Muszelko, jak tam wybór drzewka? Ciekawa jestem co wybrałaś?

Agatorek napisał(a)

Ładne drzewko, długo trzeba czekać na taką koronę i grubość pnia?

Agatorku, posadziłam je 6 lat temu. Miało pieniek grubości palca i trzy cieniutkie gałązki. Dwa razy było przycinane. W tym roku bardzo mocno, bo muszę je trzymać w ryzach.

anuska2507 napisał(a)

Muszelko, możesz zernąć w moim wątku na ukorzeniane patyki hortensji bukietowych?

Zaraz zerknę.

Roocika napisał(a)

Muszelko, jak tam wybór drzewka? Ciekawa jestem co wybrałaś?

Zdałam się na ślepy los Może kiedyś w jakiejś szkółce, samo wpadnie mi w oko. Mam w notatkach w telefonie Wasze sugestie. Jakby co, podeprę się nimi

A tak w ogóle, niedawno odkryłam na tej rabacie piękny, złoty cyprysik. Parę lat temu kupiłam go w Casto za 1 zł. W sumie sama nie wiem po co Śliczny był, takie 15 cm. słodkie maleństwo. Wzięłam go i posadziłam.

Teraz ma ok. 200 cm wysokości i latem jest zagłuszony przez hortki, które są znacznie wyższe od niego. Moooooże to on jest tym poszukiwanym drzewkiem?

W słońcu i deszczu

U mnie generalnie nuda. Teraz kwitną róże, a w blokach startowych hortki.

Dosyć szybko w lotosie na "Dłoni" wymieniłam tojeść rozesłaną na rojnik (dostałam go w gratisie podczas zakupu hakonek 'Mulled Wine').

W tym miejscu jest patelnia, nie chciało mi się tej doniczusi z tojeścią codziennie podlewać. Rojnik radzi sobie sam. I za to, m.in. go bardzo lubię

Największe zmiany zachodzą w warzywniku Wszystko ładnie (i smacznie) rośnie.
Warzywnik -> zachodnia strona domu.

Warzywnik -> wschodnia strona domu.

Ilu litrowe masz te donice z pomidorami u jakie gatunki w nich uprawiasz?
W przyszłym roku chciałabym te odmiany krzaczasta tak zrobić, bo przesadziłam w skrzyni z ilością pokodorow, że ewidentnie np Bajaja dałby radę w donicy ale nie wiem jakie dla nich kupić.