Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby klonów, klon - Acer

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby klonów, klon - Acer

Mazan 19:43, 16 lip 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Yume

Taka jego uroda. To przetchlinki.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 19:49, 16 lip 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Emanuel

Jest to odmiana klona palmowego, której liście wybarwiają się wiosną, później przybierają kolor nawet zielony. Zależy od wystawy.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Yume 12:25, 17 lip 2019


Dołączył: 16 lip 2019
Posty: 2
Mazan

Dziękuje bardzo za odpowiedź. Kamień z serca

Pozdrawiam serdecznie
PiVi 08:25, 10 sie 2019

Dołączył: 10 sie 2019
Posty: 1
Czy ktoś może mi pomóc i odpowiedzieć jaka jest przyczyna usychania liści klonu jesionolistnego ?

Za mocno podlewany ?
Słońce ?
Choroba grzybowa lub bakteryjna ?




Pozdrawiam serdecznie!
Makusia 19:29, 29 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Klon rośnie kilka lat. W tym roku zaczęło się od pojedynczych listków - myślałam, że zraszajac, zrobiłam to zbyt wcześnie i poparzylo je słońce. Zaprzestałam zraszanie, a problem istnieje i się powiększa.


____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Mazan 10:18, 30 sie 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Makusia

Postaraj się zrobić fotki pędów oraz liści w zbliżeniu, gdyż to co przedstawiłaś może ukazywać mączniaka rzekomego lub antraknozę, abydwie choroby w drugiej połowie sezonu prezentują się najlepiej. Jeśli nie można spełnić wymagań to opryskaj 3x naprzemiennie co 7 dni Amistarem, Topsinem i Curzate Cu.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Makusia 17:31, 30 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Walerku, mam nadzieję, że jakość zdjęć wystarczy
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Makusia 17:34, 30 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
JesCze takie
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Mazan 21:38, 30 sie 2019

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Makusia

Dlatego chciałem zbliżenie. To werticilioza, a w tym stadium raczej dla niej ratunku nie ma.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Makusia 21:54, 30 sie 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Walerku
Ale to możliwe, że w miesiąc go tak ścieło? Może jednak spróbować jakoś reanimowac? Żal mi go, lubię go bardo, jest że mną długo.
Jak mogę spróbować go ocalić? A rośliny rosnące w sąsiedztwie? Głównie cisy i trawy - są zagrożone?
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies