Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zakręcony ogród

Zakręcony ogród

eVka 15:15, 14 wrz 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
No dobra ja wymiękam.... Sporo roślin. U mnie wiecej niż cztery gatunki na rabacie przerażają, nue ogarniam.
____________________
Toszka 15:18, 14 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
MalgosiaW napisał(a)
Rośliny świetne, ale za dużo tego. Jak to urośnie to będzie busz. Lepiej teraz bo roślinki młode.


teraz to plan mozna robić, bo kwitnących hortensji czy trzcinników ja bym nie ruszała.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
anna_t 15:19, 14 wrz 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Ja też powyżej 4 czuje że to nie mój level
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
DorKa 15:19, 14 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Anda napisał(a)
Rzeczywiście duża ilośc gatunków Lawenda tam rzeczywiście daje radę?

A Overdama mogłabyś dać punktowo, nieregularnie i jednego może nawet bardziej z przodu, a nie z tylu. Tylko najpierw musisz zdecydować, co z rabaty „wychodzi” a co zostaje
Cześć Ewa Fajnie ,że wpadłaś

Lawenda rośnie z boku a tam praktycznie od 11-12 cały czas słońce jest. Ale nie upieram się nad nią. Póki co nie rozrosła sie jeszcze.
Wypaść powinny :
Bobo, rozwary na pewno.
Kocimiętki też chyba ,że dam je przed lawendę zamiast Bobo.
Może te maluchy śiwerkowe kulki też powinny ? Mam w innej części conicę to miałyby towarzystwo.


Dla mnnie największym problemem jest kształt tej rabaty i fakt,że trzeba na nia spojrzeć z dwóch perspwktyw.
na wprost i od przyszłej altany z boku. A przy tym musi wyglądać spójnie
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 15:21, 14 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Toszka napisał(a)


teraz to plan mozna robić, bo kwitnących hortensji czy trzcinników ja bym nie ruszała.


ale trzcinniki dopieo co sadzone. Coś im będzie myślisz ? U mnie rośliny musza być odporne na moje fanabaerie
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 15:22, 14 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Ewa, Ania dzięki znaczy ,że przegięłam ? Ale ta rabata naprawdę wielka jest
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 15:23, 14 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
MalgosiaW napisał(a)
Rośliny świetne, ale za dużo tego. Jak to urośnie to będzie busz. Lepiej teraz bo roślinki młode.


tak wyszło bo roślinki były małe jak sadziłam Jakieś propozycje co wywalać ,żeby się spójnie zrobiło ?
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Anda 15:44, 14 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Wiesz, ja bylinowo-różana jestem, na świerkach i innych iglakami się nie znam. Z tej rabaty na pewno wywalilabym Zebrinusa i Red Barona. Ten ostatni strasznie się rozłazi, ten pierwszy powoduje oczopląs Dodałabym dwa trzcinniki, żeby było ich 5 w sumie. Tawuły wymieniłabym na szałwie. Mniej gatunków w większych ilościach
Zamiast Bobo i Anabell dałabym jeszcze 2 rozplenice. Zamiast lawend dodałabym jakieś białe, nowej generacji, zawilce jesienne. Byle nie Honorine bo pożrą rabatę Wiosną na rabacie ładnie wyglądałyby anemony wiosenne i narcyzy
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Mary 22:28, 15 wrz 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
DorKa napisał(a)


no tak ale z tego co się orientuję ( a w tej kwestii niewiele wiem ) to taka linia nie jest umiejscowiona pod ziemią. Efekt będzie taki sam jak moje codzienne podlewanie ręczne.Zgadza się ? Ja myślałam raczej o jakimś patencie, który pozwoli na podlewanie wprost do korzeni lub bliżej nich. Tu jest pies pogrzebany,że ten popiół hamuje przedostawanie się wody w niższe partie

Są podziemne linie kroplujące. Tutaj masz
https://www.rainbird.pl/produkty/linie-kroplujace-emitery-zlaczki-i-komponenty-rozprowadzajace/podziemna-linia-kroplujaca
U siebie mam hortensje Anabelle posadzone w piachu pod drzewami. Posadzone już kilka lat temu, w czasach przeogrodowiskowych. Ciągle odkładam ich przesadzenie, bo i tak w przyszłości w tym miejscu wszystko trzeba będzie zacząc od początku, a u mnie czasu brak. I co roku strasznie cierpią z braku wody. Wiosną tego roku całą przestrzeń wokół tych hortensji obłożyłam kilkucentymetrową warstwą lekko przekompostowanych liści (z jesieni). Nie pomogło to na cały sezon, ale przez wiosnę i początek lata było OK. Teraz jesienią zastanawiałam się co się z tymi liści stało i czy zbierając tegoroczne liście załapią się i tamte. Okazało się, że hortensje zapuściły korzenie w tej wierzchniej warstwie i liście "przyrosły" do ziemi.

Ty też masz dużo liści. Możesz je wykorzystać do tego celu.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
DorKa 07:59, 17 wrz 2018


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Anda napisał(a)
Wiesz, ja bylinowo-różana jestem, na świerkach i innych iglakami się nie znam. Z tej rabaty na pewno wywalilabym Zebrinusa i Red Barona. Ten ostatni strasznie się rozłazi, ten pierwszy powoduje oczopląs Dodałabym dwa trzcinniki, żeby było ich 5 w sumie. Tawuły wymieniłabym na szałwie. Mniej gatunków w większych ilościach
Zamiast Bobo i Anabell dałabym jeszcze 2 rozplenice. Zamiast lawend dodałabym jakieś białe, nowej generacji, zawilce jesienne. Byle nie Honorine bo pożrą rabatę Wiosną na rabacie ładnie wyglądałyby anemony wiosenne i narcyzy


Zebrinus tam jest bo nie wiem gdzie ma być ale red barona muszę tam mieć. Bradzo mi się podoba a to jedyna rabata, która mu odpowiada.
Bobo wywalone ale anabelka zostaję. Mam dwie po obu stronach ścieżki i chciałam uzyskać taki efekt, żeby wchodziły na ścieżkę z dwóch stron
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies