Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki

Kasya 13:50, 23 maj 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43917
ajka napisał(a)
Żylistek w doniczkach yuki snowflake. To kiedyś była mała sadzoneczka podzielona na dwie.





Ładny on
Jaka wielkość docelowa ?
On chyba taki raczej mało wymagający i odporny ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mrokasia 14:10, 23 maj 2023


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19792
Też mam tego żylistka, bardzo fajny . U mnie na razie jest do pół łydki.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
ajka 15:31, 23 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Nowa12 napisał(a)
To jest na pewno monilioza bo na mojej wiśni też niestety jest od zeszłego roku.
Ja wycinam wszystkie porażone galęzie. Ale trzeba też robić oprysk na grzyba żeby zatrzymać zamieranie pędów. W zeszłym roku zrobiłam raz i wystarczyło. Proces się zahamował. W tym roku opryskałam raz Magnicurem. I obserwuję ją. Każdy chory pęd obcinam do zdrowego miejsca.
Migałka chorego na moniliozę wywaliłam ale wiśni mi szkoda bo jest u mnie kilka dobrych lat i już jest spora. Ale jak będzie tak co roku to nie wiem czy ją nie usunę.


Nie pocieszyłaś Ja tak walczę z klonem tatarskim, co roku oprysk, wycinanie uschniętych gałęzi, niby rośnie, przybywa mu nowych, walczy, ale nie wiem jak to się skończy.
____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 15:35, 23 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Kasya niby dorasta do 60cm, ja liczę że ładnie się zagęści, na wielkości mi nie zależy.
I faktycznie, raczej odporny, nic mu nie dolegało.

Taki był rok temu dla porównania:



____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Agatorek 17:09, 23 maj 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Oj, szkoda wiśni . Mam nadzieję, że uda Ci się zwalczyć to dziadostwo.

Zylistki fajne
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Nowa12 17:50, 23 maj 2023


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
ajka napisał(a)


Nie pocieszyłaś Ja tak walczę z klonem tatarskim, co roku oprysk, wycinanie uschniętych gałęzi, niby rośnie, przybywa mu nowych, walczy, ale nie wiem jak to się skończy.


Może komuś udało się zwalczyć moniliozę. Tego nie wiem ale wszędzie pisze o regularnych opryskach a ja nie chcę tego robić. Pocieszające jest to że tylko wiosną tak ma a potem jest spokój i już ładnie rośnie. Ale kto wie czy moja wiśnia w końcu nie padnie jak u Wioli.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
ajka 22:28, 24 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Mam podejrzenie, że moją śliwę pissdardi też szlag trafi. Straciła połowę liści. Ech, chyba do śliw, wiśni i czereśni nie mamy ręki.

Na pocieszenie - bambusy w donicach. Kły coraz grubsze i wyższe.







____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
ajka 13:42, 25 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955
Juki od olcimanolci, wszystkie trzy w tym roku będą kwitnąć.




Widok na tylnie rabaty




____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
edi75 17:48, 25 maj 2023


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2700
U mnie wiśnia owocowa w takim samym stanie jak u ciebie ... niestety
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
ajka 19:42, 26 maj 2023


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4955








____________________
Ania Ogród ponad miarę, czyli trudne początki okolice Wrocławia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies