Gosialuk napisał(a)

Ewo mam nadzieję, że na zapowiedziach się nie skończy. Mam duże problemy z dopasowywaniem do siebie roślin. Brakuje mi doświadczenia, praktyki. Na przykład margerytki pięknie kwitły w czerwcu, a potem straszyły. Może powinnam je posadzić w mniejszych grupach, to nie rzucałoby się to tak w oczy. Może połączyć z czymś, ale z czym? Zaglądaj, bo liczę na podpowiedzi.

Nie mam co prawda doświadczenia z margaretkami, ale po kwitnieniu bym je na pewno przycięła Pewnie powtórzą wtedy kwitnienie, zależy jaka to odmiana. Podziel je na mniejsze ale pokaźne grupy i dosadź do nich Echinops, Centaurea scabiosa - chaber driakiewnik, chabry i maki Pięknie na łąkach wyglądają driakwie, przyciągają motyle, oprócz tego Knautia macedonica Fajnie na łąkach wygląda krwawnik, mocno się też wysiewa. Na takiej dużej łące możesz sadzić rośliny pasmami, a nie plamami, wg mnie ładniej i naturalniej to wygląda. Poza tym możesz tak jak w naturze wszystko pomieszać i też będzie ładnie to wyglądać
Ogród to niekończąca się przygoda, co roku można coś w nim zmieniać, tylko cierpliwość trzeba mieć

Byłam w sobotę na działeczce, a tam zima jeszcze króluje. Tylko od południowej strony domku stajało. Chyba muszę pomyśleć nad cebulowymi w tamtym miejscu, to będą cieszyć na wiosnę.

A takie rozlewisko u sąsiada za miedzą się zrobiło. Wody nikt nie zatrzyma, więc szuka ujścia wszelkimi kanałami i przez naszą łąkę (ale na szczęście nie przez ten bylinowy kawałek) znalazła ujście na drogę.


W niedzielę temperatura podskoczyła do góry i w dodatku padało, więc w mieście śniegu nie ma. Tam niestety wszystko o około 2 tygodnie opóźnione. A tu wszędzie dookoła wiosnę widać - tą tegoroczną i zeszłoroczną. No jak usiedzieć spokojnie, no jak?

No nie da się

Gosialuk napisał(a)

Tam niestety wszystko o około 2 tygodnie opóźnione....

U mnie też Gosiu zima trzyma... ale biorąc pod uwagę że to styczeń jeszcze to dobrze. Chociaż roślinki nie wariują. Bo nie oszukujmy się- szans na to że zima nie wróci nie ma. Niech się w lutym wyszaleje a od marca wiosna....

Aż zacytowałam sobie dla pamięci. Ciekawe jak zniesie takie warunki.

anka_ napisał(a)

Midwinter Fire... aż świecił w dzisiejszym słonku. Mam nadzieję, że przeżyje te ekstremalne warunki. Jeżeli tak to przybędzie go w moim ogrodzie... dużo...

Wita widze rzeszów to nie daleko do mnie
U cb widze klimaty naturalne i tego trzymaj super to wygląda
pozdrawiam

Witaj Piotrze. Troszkę już znam twój ogród dzieki Małej Mi i dzięki Mai w ogrodzie.
Cieszę się, że tak uważasz. Po obejrzeniu tylu ogrodów tutaj przynajmniej wiem już co mi się podoba najbardziej. I do tego będę dążyć.

A który odcinek to ogród Piotra? Daj namiar na priv

Dałam.