Zobaczyłam nazwę wątku i weszłam. I czytam i oglądam. Fajnie, dzieje się to najważniejsze.
Ciekawa jestem jakie masz wyobrażenie o swoim ogrodzie bo na pewno masz.
Pytam bo jak napisałam sprowadziła mnie nazwa bo gdzieś z tyłu głowy siedzi mi chęć zrobienia motylarni a nie mam o tym pojęcia.Może akurat u Ciebie się zainspiruję.
A póki co dobrze że nic nie sadziłaś - teraz nic tylko jak to Pszczółka Ewa mówi trzeba to ciasto urobić jak drożdżowe - im więcej dasz różnorodnego materiału tym lepiej - dobrze że jest ta kompostowania a może i obornik skądś możesz mieć.
Dziękuję za te linki, na razie gromadze informacje i czytam wszystko o glebie na O.
A przy okazji Asiu, podpowiedz, proszę, jak wstawia się takie linki, aby nie było widać adresu, do jakiego chcemy kogoś przekierować. Za żadne skarby mi nie wychodzi.
Witaj, Mira! Byłam w wielu motylarniach, najbardziej podobała mi się w Stuttgarcie. W Palmiarni Łódzkiej od kilku lat w sierpniu jest Wystawa Motyli, choć tak naprawdę to jest mała motylarnia. Ja o hodowli motyli nie myślałam, ale jeśli Ty myślisz o tym poważnie, to może to Cię zainteresuje.
Witaj Elu, ja spóźniona, ale w końcu trafiłam. Pokazuj jak zrobiłaś odwodnienie, bo ta sprawa to wielki problem dla wielu. Ten rok jest okropny. Co ja gadam, zeszły rok był okropny, może się poprawi w tym roku.