Ja swoje 3 kocimiętki miałam przesądzić bo przesunęliśmy linię rabaty i wyższa roślina ją zakryła. Nie zrobiłam tego w porę a teraz muszę poczekać aż trochę susza ustąpi bo się boję ją ruszyć.
Piękne są. Uwielbiam kocimiętki.

A nie przychodzą jakieś koty i jej nie demolują? Czy to tylko mit?

Kocimiętki te bezodmianowe są demolowane przez koty ale te odmianowe już nie. Mam dwa koty i trzy odmiany kocimiętek. Nie zauważyłam żadnego nadzwyczajnego zainteresowania kotów tą rośliną

Ja swoje 3 kocimiętki miałam przesądzić bo przesunęliśmy linię rabaty i wyższa roślina ją zakryła. Nie zrobiłam tego w porę a teraz muszę poczekać aż trochę susza ustąpi bo się boję ją ruszyć.
Piękne są. Uwielbiam kocimiętki.

Kocimiętki te bezodmianowe są demolowane przez koty ale te odmianowe już nie. Mam dwa koty i trzy odmiany kocimiętek. Nie zauważyłam żadnego nadzwyczajnego zainteresowania kotów tą rośliną

Wiolu Twój ogród wygląda rewelacyjnie nowa rabata i element wodny to sztos podglądam po cichutku i podziwiam efekty Twojej pracy
A propos kocimiętki: u mnie koty uwielbiają Walker's Low z tym, że podchodzą do tylko 1szt. Generalnie nie tarzają się w niej tylko liżą listki.

Witaj Elu !

Tak fotki piękne ,dzięki!
Cieszę się , że poszłam w te kocimiętki ,bo na suszę idealne no i pięknie i długo kwitną

Właśnie zauważyłam , że te Cat's mają kwiecie od samego dołu
Ja je przycięłam po posadzeniu ,żeby się zagęściły i przycięte łodyżki wsadziłam do doniczki. Przyjęły mi się 4 szt
Za rok zrobię więcej

No i porównam sobie obie te niskie odmiany ,bo teraz to maluchy

Jak chcesz to zobacz sobie u mnie różnice wstawiłam fotki.
Ale jestem zaskoczona sadzonkami włożę do słoika kilka ciekawe czy puszcza korzonki.