Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Za drzwiami do ogrodu...

anpi 01:15, 30 maj 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8017
basia3012 napisał(a)


Ja też na żółty nie jestem uczulona. Bardzo ładnie gra z zielonym.
Aniu, wszędzie dopieszczone. Dołączam do zachwytów moich koleżanek.
Pozdrawiam.

Dzięki! Dzięki!
Może tego na fotkach nie widać, ale jest jeszcze co dopieszczać

Na Dzień Mamy dostałam Takiego "Żabiona". Zamieszkał oczywiście w kałuży

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Makao 07:05, 30 maj 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 3657
Ależ cudny klimacik masz przy tym placyku. No marzy mi się taki mieć
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Roocika 07:50, 30 maj 2023


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Żabion uroczy

Kulki są świetne, też na nie co roku czekam
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Martka 18:32, 30 maj 2023


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Żabion
Anpi, wczoraj usuwałam astra, który stał się bardzo ekspansywny. Wymagało to głębokiego przerycia gleby. Przy okazji ustaliłam, że na głębokość szpadla ziemia jest sucha jak pieprz. Nie tego się spodziewałam... a ogród mam nie ekstremalnie zbity, ale gliniasty. Super, że podlewanie pomogło trzmielinie. Moja częściowo żółta, być może powody podobne? Podlewam po konewce pod każdą dużą roślinę!
AnnaMS 22:02, 09 cze 2023


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Witaj Aniu ale się u Ciebie zadziało - i placyk, i kwiecie szaleje w romantycznych zakątkach, czosnki odlotowe, pięknie, fajnie wszystko zaplanowałaś, taki Twój świat, masz gdzie uciec, wiem że pracy huk, ale warto, sama wiesz.
Masz coś jeszcze w planach?
Uściskaj rudaska
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
abiko 22:46, 09 cze 2023


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8404
Ania pięknie jak zwykle u Ciebie. Tak dawno mnie nie było, że jakoś nie pamiętam placyka z kostką.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
anpi 02:04, 18 cze 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8017
Makao napisał(a)
Ależ cudny klimacik masz przy tym placyku. No marzy mi się taki mieć


To miejsce ma teraz najwięcej zdjęć




____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 02:11, 18 cze 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8017
Roocika napisał(a)
Żabion uroczy

Kulki są świetne, też na nie co roku czekam

To jeszcze trochę czosnków dopóki kwitną...!



____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 02:19, 18 cze 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8017
Martka napisał(a)
Żabion
Anpi, wczoraj usuwałam astra, który stał się bardzo ekspansywny. Wymagało to głębokiego przerycia gleby. Przy okazji ustaliłam, że na głębokość szpadla ziemia jest sucha jak pieprz. Nie tego się spodziewałam... a ogród mam nie ekstremalnie zbity, ale gliniasty. Super, że podlewanie pomogło trzmielinie. Moja częściowo żółta, być może powody podobne? Podlewam po konewce pod każdą dużą roślinę!

U nas ostatnio deszczu pod dostatkiem, ciągle mam tyły w ogrodzie, bo pada i nie da nic robić. Za to mam plagę ślimaków W ciągu ostatnich dwóch dni nazbieraliśmy ich z emem ok. 15litrów( trzy takie wiaderka!) Są gorsze od stonki, żrą wszystko po kolei, ziemniaki, cukinię , marchew, ogórki, fasolkę, oczywiście namiętnie sałatę, na kompostowniku rój!Wcinają też chwasty, pokrzywę, cebulę, owoce truskawek..., no jakaś masakra w tym roku! Oczywiście dotarły już do kwiatów i młucą co się da. Uruchomiłam wszelkie zabezpieczenia, ale przy tej ilości walka jest nierówna!


____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 03:01, 18 cze 2023


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8017
AnnaMS napisał(a)
Witaj Aniu ale się u Ciebie zadziało - i placyk, i kwiecie szaleje w romantycznych zakątkach, czosnki odlotowe, pięknie, fajnie wszystko zaplanowałaś, taki Twój świat, masz gdzie uciec, wiem że pracy huk, ale warto, sama wiesz.
Masz coś jeszcze w planach?
Uściskaj rudaska

Aniu, ostatnio dzieje się zbyt wiele...moje plany ciągle coś krzyżuje. Życie ostatnio ciągle mnoży problemy, pogoda też nie sprzyja. Nie chciałabym tu marudzić i narzekać, bo to nie bardzo w moim stylu, ale czuję się ostatnio w jakimś zapętleniu czaso-przestrzennym. Ciągle muszę robić nie to co akurat bym chciała Ciągle jest coś ważniejszego, albo dzieją się rzeczy na które zupełnie nie mam wpływu...! I czasami odbierają chęci...Ale ciągle mam nadzieję, że jakoś dam radę i wszystko jakoś ogarnę w końcu...kiedyś
Życie usłane różami...dosłownie i w przenośni...




____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies