Witaj Fasolko

Piękny jest Twój leśny ogród, o każdej porze roku

Też mam cienisty ogródek i kocham koty

Moja kicia odeszła w listopadzie, miała wodę w pucach, stało się to prawie z dnia na dzień, nie byłam na to przygotowana, pierwszy raz komuś o tym piszę bo serce jeszcze boli ... został kiciuch jej braciszek, obecnie ma jakieś 9 lat a w grudniu tego roku przygarneliśmy 2-miesięczną kiciunię i jest weselej, oprócz tego mamy trzy koty na "dochodne", w zimie spały w naszym domu, teraz znikają gdzieś na noc bo jest ciepło. Wszystkie dachowce, mądre kochane przytulasy

Boję się brać rasowe kociaki bo większość ma ukrytą wadę serca, tak słyszałam. Wiem jak boli odejście kochanego przyjaciela ... Przepraszam że się rozpisałam, dobrze jest się komuś wygadać, teraz obie cieszymy się naszymi futerkowymi pociechami

oby jak najdłużej

Powtórzę się, ogród piękny, naturalny