Tak, jestem zadowolony. Wraz z łączką rosną chwasty. Wyrywam te które rozpoznaję ( lebioda) ale chyba muszę przestać. Trochę się boję jak to będzie wyglądało. Oby nie wyrosło ukwiecone chwastowisko.
W przyszłym roku wsieję w trawę nasiona łączki. Nie będę nic przygotowywał.
Łąka to łąka.
Absolutnie się z toba zgadzam. Rozpędziłem się i w tym roku nakupowałem sporo nasion. Dotychczas nie wysiane. Dzisiaj ( mam nadzieję ) wysieję. Najpierw muszę zafundamentować trejaż na róże obok bramki. Wieczorem podlewanie i posieję ( jak zdążę)
Pracując w Przedogródku już myślałem, że bardziej muszę się nastawić na wieloletnie rośliny bo z jednorocznymi zwariuję od roboty. Stres, że nie posiane, że za późno wschodzi, że pusto na grządce, że ....
Wszak życie to bajka i trzeba cały czas świętować
Krwawnik kupiłem na A. chciałbym jednak na żywo kupować. Czekam na dużą sprzedaż przy okazji Święta kwiatów w Otmuchowie ale to dopiero w lipcu. Podobnie w Wojsławicach będzie duża sprzedaż na lilowcowy weekend ( lipiec). Jeszcze zakupy hortensjowe przedemną
Właśnie się zastanawiałam, gdzie one rosną? Czasem wystarczy napatrzeć się w innych ogrodach, u mnie większość już przekwitła. Na jesieni kupiłam koralową piwonię i nawet nie raczyła z ziemi wyjść.
Ja zaczelam troche inaczej podchodzic do chwastow, niektore sa przeciej bardzo ladne a wiekszosc bardzo pozyteczna, no i pomagaja okreslic stan gleby i czego jej potrzeba.
Te nie są moje i rosną w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu.
Moje będą takie w przyszłości.
Twoja piwonia koralowa wyjdzie z ziemi na pewno. Trochę poczeka, odpocznie i zacznie Twoje oczy cieszyć. Dasz znać jak się pojawi?
Moje nie są ładne i nie chcę ich. Był taki rok, dawno, że zaniedbałem to wyrosły na 1,5 m. Busz.
Teraz już nie dopuszczam do takiej sytuacji. Wtedy część chwastów stała prosto ale dużo położyło się do wody. Nieładnie to wyglądało. Niw wiem jak rozpoznawać po chwastach zasadowość gleby. Mam nad samym stawem więc chyba kwaśna jest. Sypię jednak wapno więc jaka jest? nie badam
Ja u siebie mialam duzo podbialu pospolitego (straszne ma rozlogi) i skrzypu polnego (ten to nadal jest...) czyli ziemia gliniasta i podmokla, przynajmniej w dole dzialki, tam gdzie teraz zrobilam podwyzszone rabaty.