Ja też myślałam, że mam wystarczającą ilość grządek na rośliny, ale O. zmieniło moje zdanie. Stwierdziłam, że marnuje mi się cień pod dwiema śliwkami i porzeczką na pniu i tam właśnie znika trawa. Zresztą i tak była kiepska, już mam " serce hostowe , to co teraz usuwam też będzie częściowo na hosty.
A wiesz, że staw z rzęsą miał swój urok. A rzęsę zjadły najprawdopodobniej bobry
Bobry, wbrew dawnym opiniom, nie jedzą ryb. Są roślinożerne i jedzą rośliny wodne i przybrzeżne, jest to około 200 gatunków, może wśród nich jest i rzęsa
To pytanie do zoologów
Pozostawmy je bez odpowiedzi
Ilość rzęsy która zniknęła wskazuje na inną przyczynę. Jednak efekt (czysta woda w stawie) jest zadowalający
Masz rację, nieważny sposób, ważny efekt końcowy
A w tym stawie można się teraz kąpać? w takie upały to dobra rzecz.
Jak tam prace ogrodowe i jak wyglądają teraz przedogródek, czysty staw z łączką i liliowcami, daj aktualne zdjęcia.
A może dzisiaj wojażujesz
Pozdrawiam
"Czy nie masz jeszcze swego podpisu? Chętnie pooglądałbym Twoje Uroczysko"
Wacławie, na Uroczysku niewiele się dzieje, a więc nie ma co pokazywać. Z tego powodu(i jeszcze kilku innych uwarunkowań ) nie mam ani wizytówki , ani swojego wątku i raczej na razie nie planuję posiadania takowych.Powiedz mi proszę :Jak w takiej sytuacji wygląda sprawa podpisu, do czego mógłby mi się przydać?
Dziękuję za link do łączki
Niestety w stawie nie można się kapać. Kąpaliśmy się po wykopaniu, było 2 m głębokości ale po latach bardzo się zamulił i obecnie to jest jedynie do oglądania. Rozważam wyczyszczenie koparką w tym roku ale to duży wydatek a jeszcze nie wiem do końca czy sprzedawać działkę czy nie. Mała częstotliwość wyjazdów i dużo wkładanej pracy raczej skłania do sprzedaży. Z drugiej strony urok tego miejsca, miłość jaką je darzę oraz opinie forumowiczów hamują moje zapędy.
Z zamieszczaniem zdjęć chwilowo mam techniczny kłopot dlatego ich nie ma
Aniu, podpis i wątek służą do szybkiej korespondencji na O. Forumowicze klikając w zieloną stopkę pod korespondencją natychmiast trafiają do Ciebie a Tobie łatwiej odpowiadać na korespondencję bo nie musisz szukać listów do Ciebie na rożnych wątkach.
Forumowicze chętnie spacerują wirtualnie po ogrodach innych zakręconych ogrodowo. Stąd takie zainteresowanie zdjęciami. To, że niewiele się dzieje patrząc z punktu widzenia małej ingerencji człowieka jest charakterystyczne dla Uroczyska i nie oznacza, że rzeczywiście nic się tam nie dzieje: pory roku zmieniają jego oblicze, owady odwiedzają kwiatki, przylatują ptaki. Poza tym masz je nie dlatego, że jest brzydkie a dlatego, że je lubisz. Daj je polubić innym