Słuchajcie, mam problem opisamy w żurawkach. Może ktoś ma pomysł, jak mi pomóc?

Najpierw musisz pokazać te żurawki

Może sit na miejscu bergeni, a między żwirkiem i korą coś piennego?

Śliczne jeżówki

Dzisiaj cały dzień jeździłam po ogrodach

Tutaj też byłam na koniec. Gabik oddała mi swoje borówki, zawiozę do Babci Jasi

A ja obiecałam sadzonki mojego wielkiego bluszczu i udzieliłam kilka rad. Mam nadzieję, że się przydadzą

Na pewno

Dziękuję za rady. Realizacja przesadzeń pewnie poczeka do weekendu.
Odezwę się też, kiedy mogę wpaść.

Nie wiem tylko, co z tą magnolią - tzn. nie jestem w ogóle przekonana, czy chcę ją mieć. Tak jak Ty, wolę nie mieć w ogródku niczego pookrywanego, a zwłaszcza przed nosem.

A gdybym ją w ogóle zlikwidowała, to co posadzić przy samym tarasie? Od razu jakieś czerwonolistne drzewko?

Oglądam Wasze ogrody i nie mam kiedy pisać u siebie.

Napiszę tylko, że zainspirowana radami Danusi kupiłam wiśnię umbraculiferę dzisiaj.
Mam też parę wrzośców (czy są wrzośce, które kwitną teraz?), żurawki do dosadzenia i pomysły w głowie.
A w weekend wystawa i urodziny mamy, to nie wiem, kiedy je zrealizuję.

A urodziny kiedy?

A teraz kwitną tylko wrzosy - a może i nie?

W sobotę. Chcemy pójść na zieleń to życie, a potem na obiad do mamy - to cała sobota z głowy. A jak nam nie dość będzie wystawy to i niedziela.

Właśnie ja też myślałam, że tylko wrzosy.
W jednej szkółce mi powiedzieli, że wrzośców nie mają, tylko same wrzosy, bo ludzie wolą na wiosnę zobaczyć jak kwitną. A dzisiaj jak szukałam wiśni, w 2 miejscach mieli kwitnące podobno wrzośce.
Ja się nie znam - a jak odróżnić wrzosiec od wrzosa?