Lena napisał(a)

Witam
Piękne donice i kompozycje.Córeczka urocza

podpisuję się pod tym całkowicie !

Gabik kompozycja na tarasie świetna no i te donice o pomocniku ogrodowym nie wspomnę A klon wsadź przy źródełku przywiąż czubek do patyka żyłką i te niskie boczne gałązki też żyłki nie będzie widać a gałązki powinny sie podnieść po pewnym czasie

Żwirek chyba też trzyma wodę? Najbardziej mi się podoba pomysł z gęstymi nasadzeniami, tylko jak to pielęgnować i nawozić? Już teraz czasem coś rozdeptuję.
Przemku, Ty powinieneś wiedzieć, jak to robić. Poradź.

Przy źródełku już jest nowy lokator. Wkrótce pokażę. A nad klonami ciągle myślę, po drugiej stronie tarasu jest taka sama kompozycja, więc klony są 2, a nawet 3, bo jeszcze zielony jest.

Donic szukałam trochę- chciałam koniecznie różową, bo we fragmentach salonu jest prawie identyczny kolor. A szara pasuje do elewacji i do salonu też, bo właśnie róż ze srebrem tam gra główną rolę.

Jeszcze trochę pomocnicy. Bardzo lubi kule bukszpanowe. Podchodzi i je głaszcze.
Z tym zdjęciem to był tak:
- o kuleczka, pogłaskam ją
- dobrze, stań przy niej, zrobię Ci zdjęcie
- milutka kuleczka, usiądę na niej; o kłuje!

Witaj Gabi,
cudna córeczka! I kompozycje w donicach też Klonik fajny, popieram propozycje wsadzenia go przy źródełku - taki niski powinien dobrze przezimować? Mojego nigdy nie okrywałam i nie ma problemów z zimowaniem...

pozdrawiam!

Hihi, kłuje
Fajna Laurka

GabiK napisał(a)

Przemku, Ty powinieneś wiedzieć, jak to robić. Poradź.

Nie masz bardzo szerokich rabat to z pielęgnacja problemu nie powinno być a jak rośliny potworzą szczelne kobierce to chwasty nie będą miały szans, ja u siebie wszystko raz w tygodniu zasilam Florovitem to w gąszczy nie ma problemu lejesz po liściach i wszystko rośnie jak dla mnie taki "busz" to same zalety

Rozumiem, że Florovitem uniwersalnym? Ja podlewałam jesiennym w weekend, ale nie wiem, ile lać na jedną roślinkę. W instrukcji jest tylko mowa o stężeniu, a ile się każdej roślinie należy, nie wiadomo.

Czyli rozumiem, że żadnego kompostu, ani granulek nie rozkładasz? Tylko płyn?

Tak całe lato używałem uniwersalnego, lałem nim wszystko łącznie z tujami , ja leję dwie łyżki stołowe na 10l i w zależności od wielkości rośliny od 0,5-5l (pod iglaki 5l na roślinę i 5 pod nią podlewam) w sobotę ostatni raz podlewałem teraz kupię jakiś jesienny nawóz. Kompostownika nie mam brak miejsca, na wiosnę kupuję obornik od pieczarek w workach to przy iglakach i krzewach odgarniam korę i podsypuję, a wszystkie granulowane nawozy (pod róże, hortensje) rozpuszczam i tez podlewam mało tego mam to mogę się raz na tydzień pobawić

A teraz moje zakupy z sierpnia, głównie żurawki.

Rządek piękności z daleka (dwa stoły czekają na gości, a w tle skrzynia na kosiarkę, własnej roboty w odpowiednich kolorach):




Przedstawiam panie żurawki w kolejności:

1. Marmalade


2. Sweet Tea


3. Obsidian


4. Southern Comfort i jej wielkie liście