Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

Zakrecona 21:01, 06 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Dzięki Wielka, poszukam go zaraz.

Teraz mam niecny plan, żeby może taki bluszcz od płotu przy drodze dać aż do wykuszu. To oszczędziłoby miejsce, a i drzewa z przodu można by bardziej symetrycznie rozłożyć.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Wiolka5_7 21:42, 06 lut 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Decyduj
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Gruszka_na_w... 22:03, 06 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Zakrecona napisał(a)
Dzięki Wielka, poszukam go zaraz.

Teraz mam niecny plan, żeby może taki bluszcz od płotu przy drodze dać aż do wykuszu. To oszczędziłoby miejsce, a i drzewa z przodu można by bardziej symetrycznie rozłożyć.


Żywopłot tujowy świetnie się sprawdza jako przesłona przed wiatrem, zasłona przed ciekawskim okiem. Ja jestem taki pragmatyk ogrodowy, więc mój tok myślenia biegnie w kierunku uproszczenia sobie życia tam, gdzie to jest możliwe. Z boku jest wąsko. Tuje, żeby ładnie wyglądały potrzebują światła. Trzeba je otrzepywać z suszu, aby doświetlić ich środek. Zajmą około metra. Wątpię, żebyś przy tym stole w wykuszu przesiadywała godzinami patrząc się w okno. Żywozielone całoroczne tujowe tło nie jest tam niezbędne. Bluszcz powinien wystarczyć.
Będziesz miała z okna widok pni i konarów zimą i zielonych koron w pozostałych porach. A dołem będzie ładne przejście dla gości do prywatnej części ogrodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zakrecona 22:03, 06 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Porysuję sobie i pomierzę jutro wirtualnie. Mam jeszcze taki rys od gazociągu, zerknę dokładniej. Ale jak ten bluszcz hedera nie taki straszny, to może i na rynnę go puszczę

Wiola Ty działasz u siebie jak szalona.

Właśnie w tym jest problem, że ja nawet ciuchowo, to innym bardzo chętnie podoradzam jak chcą, a sama muszę tak dopytać, dodrążyć, bo zawsze mam tę niepewność, czy będzie ok

Chociaż wiem, że to ma być mój ogródek i ja muszę zdecydować, ale ten teges, rozumiesz , bojam się

Trudno, rzucę jakieś wizje wkrótce, ocenicie.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Wiolka5_7 22:07, 06 lut 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
Ok, przemyśl sobie na spokojnie
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Pszczelarnia 09:50, 07 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Bluszcz ładnie zarośnie płot i da się utrzymać w ryzach. Widzę często płot od ulicy, przedszkolny (tak) cały obrośnięty bluszczem, tylko w pionie. Jest cięty, żeby nic nie odstawało i wygląda pięknie. Od lat.

Gruszka mądrze i pragmatycznie radzi.

Na tujach się nie znam, bo nie mam ani jednej i żadnej w życiu nie sadziłam. Ale one potrzebują miejsca do ładnego wyglądu.


Tam jest 3,5 metra na wszystko?

Jak bez tujowatych to te wiśnie się wpasują. Pomierz w terenie, zobacz jak Ci korona się ułoży do wykuszu.

Albo poleć bokiem grabami szczupłymi (ciekawy gęsty rysunek gałązek nawet zimą).

One zrobią Ci i za żywopłot i za drzewka. A hortensje i trawy przy nich to miodzio.

Na froncie daj jarzęby (2) a dalej w ogrodzie stricte ozdobnym możesz polecieć wiśniami lub platanami kulistymi.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Wiolka5_7 09:58, 07 lut 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20472
To prawda tuje potrzebują miejsca a jeśli tam nie za szeroko to faktycznie, albo ten bluszcz, cisy , grab
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Pszczelarnia 09:59, 07 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
A czy tam koniecznie naprzeciw wykuszowego okna muszą rosnąć tuje? Jest wąsko i szkoda na nie miejsca. Tam pasowałoby klasycznie. Drzewka kolumnowe, hortensje, wysokie trawy, niższe trawy, cebulowe, jakieś jeżówki. To tylko bok budynku. Na płot można zarzucić bluszcz. Po pewnym czasie go zakryje.
Tuje spotęgują wrażenie kiszki.


Danusia swego czasu podkrzesała tuje i na odsłoniętą siatkę puściła bluszcz. Tuje były zacienione od dołu i tak, stąd łyse.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Zakrecona 13:10, 07 lut 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
No niestety dokładnie jakieś 380 cm od płotu do okna



A jest jeszcze opaska z kostki około 50 cm pod oknem

To się nie poszaleje. Jeśli tuje miałyby być, to myślałam, że tylko tuje i finisz, bo przed to się nic by nie wcisnęło.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Pszczelarnia 13:43, 07 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256


1 - wiśnie kuliste
2 - jarzęby (ten ostatni lewy może być na zakręcie przyszłej ścieżki - nawet lepiej)







1 - graby
2 - magnolie (z prawej przy furtce można przesunąć w lewo)
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies