Pszczelarnia napisał(a)

Tutaj też prosi się o drzewo.

Zgadzam się, ale tam mało miejsca, zwłaszcza że jeszcze żywopłot musi się zmieścić.
Trzeba by albo ścieżkę bardzo zwężyć albo rabatkę pod domem zmniejszyć, a tam jest druga studzienka.

Dziewczyny, ja właściwie nic przeciwko drzewem nie mam. Chodzi tylko o to, żeby mi gałęzie w okno nie wchodziły

Lawendę mogę dać z tyłu ostatecznie, ale same trawy i hortensje, to tak biednie nie będzie ?

A ile byście tych drzew u mnie widziały, bo ja się na prawdę na tym nie znam?

Te 3 wcześniej proponowane wydawały mi się jak najbardziej pożądane i wyglądało na to, że się u mnie zmieszczą, ale gdzie reszta?

quote

Ta strona od sąsiada (bok domu - wykusz salonowy) wymaga oprawy wyższej. Żywopłot z tui zasłoni betonowy płot ale nic więcej. Potrzebujemy drzew.

Możemy nie iść w umbry a w jedno rozłożyste w rogu (klon czerwony) i potem formy szczupłe jako akcenty? Najszczuplejsze popularne drzewa to graby Fastigiaty, dęby "Monument', buki Dawyck. Są też jarzęby kolumnowe. Są jarzęby kuliste 'Aria', 'Magnifica' - komponują się i z rabatamu bylinowymi i krzaczasto-trawiastymi.


Był taki ogród z tujami - żywopłotem, umbrami i trawami jednej Forumowiczki (Marketa? Charakterystyczny awatar - osoba w turbanie), pamięta ktoś? Tam ona miała blok nad swoim domem i umbry w rzędzie z trawami.

Skleroza.

Pszczółko pooglądam jutro wszystkie drzewa i poczytam o nich. Normalnie wyczekuję na Wasze posty, zwariowałam chyba, nawet eMuś podpytuje co tam na Ogrodowisku?

Fajnie, że poświęcacie swój czas i dzielicie się wiedzą z nami

Mnie na tyle drażnił widok przez okno tarasowe z salonu (widziałam przez nie sąsiada wraz ze stołem, przychówkiem plus szczegóły garderoby i jadłospisu), że wbrew wszelkiej logice posadziłam na osi widokowej tego okna klona tatarskiego i świerki serbskie. Za parę lat te drzewa zacienią mi to moje okno, ale wolę taką opcję niż widok cudzego okna. Mam awersję do firan.

Fajnie było jak nie było sąsiada, widoki super na sąsiednie pola i łąki. Teraz trochę się zmieniło, a sąsiadów pewnie przybędzie

I jeszcze napiszę (wcześniej mieszkałam w budynkach wielorodzinnych), że teraz traktuję ogród jako jedno z "pomieszczeń". On jest częścią domu. Lubię, kiedy mi prawie włazi do okien, stapia się z budynkiem.

Zakrecona napisał(a)

Fajnie było jak nie było sąsiada, widoki super na sąsiednie pola i łąki. Teraz trochę się zmieniło, a sąsiadów pewnie przybędzie

Ta...z fundamentów miałam widok na całe pasmo górskie. A jakie wschody i zachody cudne mogłam obserwować.

U nas i tak pięknie, sarny podchodzą i liski raz były, bażanty i kuropatwy bardzo często.

Chciałabym kiedyś ptaszki gościć. Jeden raz zleciła się cała chałastra wszEla kiego ptactwa do mojej kałuży, powiem Wam, że było cudnie.

Na razie mamy chomika, taki Zu zu pets Dziewczynki zachwycone.

Poczytałam trochę i zaraz mi się nasuwa pytanie, czy te drzewa nie są za duże jak na moje włości i moje rury z przodu?

Buki Dawyck purple, rohan obelisk i gold

Jarząby mączne, już kiedyś rozmawiałam o nich z Asią-Makadamią, że mają takie prześwity miedzy gałęziami, no tak prosto piszę, wiem , ale dzięki temu cienia będzie mniej. Liście są ciekawe i jeszcze owocki jesienią ozdobne. Mogą być jak najbardziej

Dąb i klon wydają mi się za duże, no tak zakładam po 10 latach. Chyba, że tylko mi się wydaje?

Z grabów też widziałam na O fajne szpalery.

Tylko ja cały czas mam w głowie te rury, żeby sadzić rajskie jabłonki i magnolię tylko

Też ładne, ale malutkie jakieś takie znowu. I dogodzić takiej ...