Asiu - bardzo Ci dziękuję, że poświęciłaś czas na odgrzebanie tych zdjęć i wyjaśnienie moich wątpliwości - tym bardziej, że moje pytanie było czysto teoretyczne, bo przecież tak czy inaczej nie nasypiecie z powrotem tej ziemi

.
Myślę że powinnyśmy tutaj oddzielić kwestie estetyczne od praktycznych. Na takich długich skarpach można robić śliczne rabaty ale w piłkę czy w siatkówkę się na nich nie pogra

. Dlatego rozumiem potrzebę wypoziomowania terenu. Tyle że zrobiliście to dosyć drastycznie i dlatego macie teraz problem z osypującą się ziemią. Jakby zostawić te skarpy choć 1 metr szersze, to byłoby łatwiej

.
Ale mniejsza o to.
Patrząc na ostatni rysunek widzę, że zaplanowałaś zarówno placyk wypoczynkowy jak i plac zabaw w rabacie - tak ma być?
Jeśli chodzi o komunikację - nie wiem czy zwróciłaś uwagę: na drugim planie narysowałam taką ścieżkę od części gospodarczej, tylko inaczej poprowadzoną: chodzi o to, żeby zjechać taczką czy kosiarką wygodnie po skarpie, a nie po schodach - tak ma wyglądać ta ścieżka, którą narysowałaś?