Toszka napisał(a)

A gdzie jest domek ogrodnika? Gdzie kompostowniki?

Ja bym zaczęła od zaplanowania zaplecza, tak by nie latać po Ameryce w tę i z powrotem...

Toszko chyba zmienię nazwę wątku na "Amerykański ogród" albo "Ogród w Ameryce" haha

W każdym razie Asiu z tą skarpą jest tak jak piszesz, jak była rozwleczona, to nie było ogrodu. Tylko skarpa, podjazd i znowu skarpa, na końcu rzeczka. Ta skarpa dolna jest celowo stroma, żeby odzyskać miejsce na dole, dzięki temu jest miejsce na dole na cokolwiek. Tam są duże spadki terenu- z góry na dół nawet dwa metry.

Schody z inspiracji są piękne, jednak decyzje o schodach już zapadły przed powstaniem wątku i materiały już są. Mąż będzie je robił od przyszłego tygodnia- chwilowo nie mamy schodów :-*

Zrobię zdjęcia szczegółowo i postaram się pokazać działkę naszymi oczami Ale to po pracy, popołudniu.

Acha jeszcze jedna rzecz- rzeczka nie jest nasza, ogrodzenie będzie przed rzeczką- powinno być 1,5 metra od brzegu.

Ale duża ta Twoja działka, będzie na niej co robić . Moja teoretycznie tez może się przesuwać, aż pod sam las, jak nam wystarczy sił i zapału.

makadamia napisał(a)

Niee, nie w tym rzecz.
To byłby po prostu pierwszy przypadek w moim życiu, kiedy stroma skarpa wygląda lepiej niż płaska.
Strome skarpy robi się tylko tam, gdzie nie ma innego wyjścia ze względu na brak miejsca

Znalazłam taką historię skarpy. Ludzi o słabych nerwach uprasza się o zamknięcie strony
Wrzesień 2013 to chyba była jakaś pierwsza wersja skarpy


Miesiąc później

Grudzień 2014 (sorki, że zimowa sceneria)

Obecnie

Widoki z zachodniego tarasu- z północnego "kąta".
Od prawej mamy na razie składzik.

Dalej w stronę rzeczki

Widok na wprost

I bardziej w lewo (na południowy zachód)

Dalej patrzymy na południe i skarpy


Reszta następnym razem. Dobranoc

Ja tam się nie znam ale ze skarpą bardziej mi się podoba.

Wlasnie mi tez sie podobalo... I chyba latwiej byloby zagospodarowac.
Ciekawa jestem co teraz wymyslisz.

zoja napisał(a)

Wlasnie mi tez sie podobalo... I chyba latwiej byloby zagospodarowac.
Ciekawa jestem co teraz wymyslisz.

la_estrellita napisał(a)

Ja tam się nie znam ale ze skarpą bardziej mi się podoba.

Dziewczyny, ale bardziej Wam się podobało z tą dużą skarpą w 2013? Wtedy nie było miejsca na trawę, bo od skarpy do rzeczki raptem z 6 metrów zostało.
Nam się teraz bardziej podoba, bo jest na dole więcej przestrzeni
Macham