Asiu, piękne anemony. Grujecznik wyłysiał, ale cóż... wszystko zmęczone i potrzebuje odpoczynku Listopad niestety za drzwiami. Ach, dla mnie to najtrudniejszy miesiąc... uważaj na siebie i dbaj o zdrowie. A "kryzysik" ogrodowy czasem potrzebny, twórczy, stany zadowolenia są bardziej "jałowe" dla postępu dalszych prac, więc nie przejmuj się, że nie wiesz co dalej. Poza tym: my sobie knujemy i planujemy, tymczasem natura potrafi przejąć sprawy w swoje ręce i naprawdę zaskoczyć rozwojem sytuacji ogrodowych o tym nie zapominajmy
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę
Nie przejmuj się, że czasami nie wiesz, czego chcesz…to chyba normalne . Ja się zarzekałam, że jak posadzę rośliny, to nie będę ich ruszać . Tiaaaa. A po jakimś czasie okazuje się, że jednak trzeba robić przesadzanki .
Asieńko, taki nastrój to każdy miewa. I to normalne ale to mija. Teraz może jesteś przygnębiona gorszym samopoczuciem i ogólnie zmęczeniem. Za jakiś czas znowu będziesz miała plany ogrodowe i będziesz wiedziała co w ....ogrodzie piszczy.
Ściskam i pozdrawiam świątecznie.
Asia, jesień cudna Ja uważam jesień za najpiękniejszą porę roku
Mój grujecznik też stracił już liście, ale niestety nie pachniały. Szkoda...
Kryzysik jest czymś naturalnym Od czasu do czasu każdy taki zalicza, więc spoko
Zdrowiej i uważaj na siebie
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Martuś, pewnie masz na myśli różowe kwiatki ? To róże The Fairy Dopiero teraz rozkwitły porządniej drugi raz
Dziękuję, już jest ok, nawet dziś popracowalam, dokończyłam pielenie skarpy i zrobiłam "kanciki" ale po mojemu
Basiu, mój kryzysie polega na tym, że chciałabym wiele ale zdaje sobie sprawę, że nie da się tego zrobić. I co tu wybrać
Ale ostatnio pochylam się nad tym, czego ja oczekuje od ogrodu... W tym pędzie zapomniałam. Więc myślę
Oj tak, jesień przepiękna, widziałam zdjęcia u Ciebie, park aż dech zapiera taki pokolorowany
Dziękuję za życzenia
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Asiu, super nowa rabatka, a z rudej kity się uśmiałam, znalazła niezłe mieszkanko
A takie zamyślenie... czasem jest potrzebne Z niego też klarują się nowe pomysły. A teraz nadchodzi ku temu też czas, by zwolnić...by potem wiosną wejść w ogród z pełnym rozmachem
Mąż wysyłający zdjęcia wykorowanej rabaty, to skarb.
Pięknie wygląda ta rabata.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz