Judith
11:41, 27 lis 2021

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12296
Aaaa. Kapuję. U mnie z kolei kilka godzin zaoszczędzonych na dojazdach/powrotach do stolicy i 2 godziny więcej snu. Zamiast wstawać o 6.15, wstaję o 8.00
. Dzieć chodzi do szkoły w naszym miasteczku.
