Asiu! Ty i glebogryzarka, jesteś niesamowita. No, ale cóż tu mówić, młodość, to młodość, nie ma rzeczy niemożliwych. Dobrze, że masz pomocnika.
Pozdrawiam.
Basiu, przy problemach ze zdrowiem lepiej nawet nie próbować, trzeba na siebie uważać Cmok
Dokładnie Basiu, mało deszczu, zimno i wiatr wieje. Dziś było rano -2 stopnie!
Moją działkę przed suszą ratuje położenie, głębiej jest mokro jak się grzebnie.
Iryski muszę dokupić , śliczne są, jesienią była tylko jedna paczka w L.
Na szczęście rośliny pokonują przeciwności losu i wychodzą.
Irenko, jak na trzylatka jest bardzo rezolutny, uparty czasami ale to normalne przecież
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Haha Alicja, młodo to się już nie czuję, niedługo 40 tka na karku Mały pomocnik najlepiej sam prowadziłby tą glebogryzarkę ale hałas go trochę odstrasza. Za to pies ucieka gdzie pieprz rośnie, bo nie lubi zapachu spalin
Aniu, no włąsnie brałam je pod uwagę ze względu na długość kwitnienia plus podzieliłabym te co mam. To chyba plan na później, na razie musze tam do końca ogarnąć i już mi irga mleczem zaczęła zarastać.
Mam trochę roślin z przechowalnika do rozdysponowania i dosadzania na rabaty.
Mam takie ambiwalentne uczucia do liliowców: plusem jest szybki start, ładne i dość długie kwitnienie, łatwe wiosenne sprzątanie, ślimaki ich nie lubią i nornice też nie (a to u mnie ważne!) ale za to po kwitnieniu jesienią robią im się brzydkie liście i całkiem znikają na zimę.
Pod irgą ten efekt brzydkich liści może by mnie nie raził, bo zimą jednak irga jest najważniejsza
A czemu za nimi nie przepadasz?
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Zgodnie z tradycją w weekend majowy wyruszamy do szkółek Ale też poszalalam z zakupami z neta.
Krzewy na żywopłot, albo chaszcze jak zwał tak zwał na dużą skarpę.
Czarny bez Laciniata 3 szt. 1 szt pójdzie za brzozy
No, ale cóż tu mówić, młodość, to młodość, nie ma rzeczy niemożliwych. 
