Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między polem, a lasem.

Pokaż wątki Pokaż posty

Między polem, a lasem.

kawa8002 17:44, 13 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Toszka napisał(a)
No właśnie o te straty fizyczne, finansowe, czasowe i emocjonalne chodzi.
Stale powtarzam, że warto zrobić coś RAZ a porządnie z czystego, ludzkiego lenistwa.


Tylko dla pracusiów dobre jest popełnianie błędów i niechlujstwo - z założeniem, że lubią 150 razy wykonywać to samo



Sama wiesz, że przechodziłam mniejsze i większe załamania nerwowe, łącznie z rzuceniem tego w cholerę i kupienia mieszkania w bloku.
Miałaś też racę, że pośpiech to najgorszy doradca. Oj, jak ja się wewnętrznie buntowałam
Owszem, czasem zdarza mi się narzekać, że czemu tak wolno to idzie, że inni mają pięknie, a ja nic. Ale wtedy wraca zdrowy rozsądek i przypominam sobie, że inni też kiedyś mieli podobnie do mnie, więc ja kiedyś też będę miała ładnie. Najlepszym dowodem są zdjęcia z początków i chwili obecnej. Nawet u siebie widzę, jaka zmiana zaszła od listopada zeszłego roku, więc idzie ku lepszemu.
Teraz muszę tylko zrobić plan. Tak myślę o roślinach, które już mam. Nie chciałabym ze wszystkich rezygnować, ale nie mam pomysłu na nie. Na szczęście nie jest ich wiele.
____________________
Kasia między polem a lasem
MartaKozak 17:54, 13 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
kawa8002 napisał(a)


Ale wtedy wraca zdrowy rozsądek i przypominam sobie, że inni też kiedyś mieli podobnie do mnie, więc ja kiedyś też będę miała ładnie. Najlepszym dowodem są zdjęcia z początków i chwili obecnej.


O kochana to teraz nie wasz wyjscia, musisz wrzucic wiecej zdjec, ku pamieci!

____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
kawa8002 18:07, 13 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Dwa lata temu

____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 18:11, 13 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
1.10.2017

____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 18:15, 13 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Toteż z października ubiegłego roku. Tak teraz patrzę i aż ręce załamuję, jakie to wszystko niezorganizowane, smutne i puste.
Musi się to zmienić !!!!

____________________
Kasia między polem a lasem
Dragonka 15:39, 14 lis 2018


Dołączył: 29 wrz 2018
Posty: 1190
Cześć Kasiu Dziękuję, że mnie odwiedziłaś w moim wątku, ja muszę przyznać, że w Twoim już byłam wcześniej Twój wątek był jednym z pierwszych, na jakie się natknęłam na O. I jak poczytałam, jaki ogrom pracy sama wykonałaś wożąc niezliczone taczki żwiru..to jak żywo stanął mi obraz jak ja ładowałam i woziłam swoje,tylko że na drogę..To jest droga przez mękę, więcej nie chcę i rozumiem Twój ból

Masz już jednak sporo zrobione, i nasadzenia i trawniki, teraz będzie coraz lepiej. Masz duży teren do zagospodarowania ale i jakie możliwości stwarza taki ogród! Od razu mi do głowy wpada taka piosenka Tiltu( bo mnie prawie wszystko się kojarzy z jakąś piosenką: jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie Głowa do góry, widły w dłoń, będzie dobrze. Dziewczyny Ci tu nie dadzą zginąć. Pozdrawiam Cię
____________________
Baśka Ogród(nie)Mocy
MartaKozak 15:53, 14 lis 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Dzieki za fotki, dopiero teraz widze jaki ty masz teren duzy.
Mysle ze za 2-3 lata bedziesz widziala juz duza roznice.
Pozdrawiam i kibicuje
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
MalgosiaW 20:00, 14 lis 2018


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Jaką masz super działkę i ta przestrzeń za. Ogrom pracy już wykonaliście i będzie coraz piękniej Dobrze działasz. Pozdrawiam
kawa8002 13:10, 15 lis 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
MalgosiaW napisał(a)
Jaką masz super działkę i ta przestrzeń za. Ogrom pracy już wykonaliście i będzie coraz piękniej Dobrze działasz. Pozdrawiam


Przestrzeń tej działki, to zarówno błogosławieństwo, jak i przekleństwo. Cieszy mnie ogromnie to, że nie mam sąsiadów, że dzieci maja naprawdę dożo miejsca na zabawę, że jest plac i na trampolinę i domek, i basen i huśtawki. Z drugiej strony, czasami naprawdę ciężko to ogarnąć technicznie. Choćby samo sprzątanie psich kup. Po ubiegłej ziemi mąż wywiózł 6 taczek tej rewelacji. Psów niestety już nie ma, więc ten problem odszedł. Zostaje za to sporo innych. Z jeszcze innej strony, kiedy przypomnę sobie działkę moich rodziców o powierzchni 470m2, gdzie musiało znaleźć się miejsce i na dom i altanę i garaż wolnostojący i miejsce na śmieci, a na kwiatki zostawał niewielki pasek, to chyba jednak wolę swoje hektary.
Teraz jeszcze plan jako to rozsądnie zasadzić i będzie pięknie
____________________
Kasia między polem a lasem
MalgosiaW 17:25, 15 lis 2018


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Oj będzie pięknie. Według mnie trudniej urządza się małe ogrody. Mało miejsca na wszystkie chciejstwa i trzeba liczyć się z rozmiarami roślin. A w tak dużym ogrodzie, choć pracy sporo to można sobie na wiele pozwolić. Tu zagajnik brzozowy czy wrzosowisko, tam różanka, obok warzywniak itp. Wszystko co w duszy gra. Oj wymieniłabym się z Tobą. W sumie dlatego, że sadziłam bez jakiegoś planu i zielonym do góry. Teraz poprawiam co się da w ogrodzie. Pa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies