Danusiu, jak to jest z karczochami na rabatach? Sprawdzą się w kwiatkach jednorocznych?

Gardenarium napisał(a)

Rzeźby już mam Chwała Witkowi.

Czekamy na ich ekspozycję...

Pszczelarnia napisał(a)

Danusiu, jak to jest z karczochami na rabatach? Sprawdzą się w kwiatkach jednorocznych?

Bo ja wiem, zbyt masywne są na jednoroczną. Ja miałam, ale w warzywniku bardziej pasują.
Rabata była w mocnych barwach, a one niebieskie...trochę się to gryzło. Zależy, jaka kolorystyka będzie.

Rumianka napisał(a)

Czekamy na ich ekspozycję...

"Podobnież" już postawione som.

Gardenarium napisał(a)

"Podobnież" już postawione som.

Oj, to chętnie byśmy zobaczyli, prosimy bardzo.

Gdzie te rzeźby "som"??? Pochwal się Danuś, czekamy

Nie mogę się pochwalić, bo nie mają postumentów. Muszą zostać zaaranżowane i dopiero w roślinności będzie właściwe miejsce Dajcie trochę czasu.
Som w Komorowie.

Ooo, szkoda, no to musimy cierpliwie poczekać...

Czytam, że Wicio wyżywa sie twórczo Ale super, wena jest i trochę czasu to realizuje pomysły

A powiedz czy te rzeźby Witkowe są dla Ciebie niespodzianką i dopiero jak skończy wiesz co to jest i jak wyglada? Czy wcześniej Ci mówi i coś ustalacie, albo rysujesz szkic jakiś?
Bo chyba w Jego wykonaniu to bym niespodzianki wolała. Facet zdolny, paluszki mistrzowskie to i dzieło godne Mistrza zawsze będzie

Wiem - nie są niespodzianką, bo ustalaliśmy szczegóły razem. Wielkość, ustawienie itp.
Ale niespodzianki też bywają. Np zrobił mi dwa super stołeczki okrągłe do pielenia.

W sam raz, ale nawet wysokość siedziska jest regulowana No, tego to się nie spodziewałam.

Zrobił mi też stół do mebli gotyckich z zeszłego roku. Pasuje jak ulał.