Nie da się śledzić każdego bo O się mocno rozbudowało. To, że się nie odzywamy to nie znaczy, że nie zaglądamy. Zobacz na licznik odwiedzin na wątku Ja mam mało czasu ale jak wchodzę to jednym z pierwszych wątków jest twoja Anglia. Szczególnie jak widzę jakiś wpis a jak zdjęcia są to już uczta dla oczu i duszy Oglądam, podziwiam i wracam do poprzednich. Wybieram się do ciebie z Asią w niedzielę - mam nadzieję, że się uda i pogoda dopisze. Byłyśmy już 2 razy w ubiegłym roku na wiosnę i w lato i niecierpliwie czekamy na jesienne oglądanie. Za każdym razem wracam zachwycona postępami i z głową pełną pomysłów, zestawień.
Twoje relacje bardzo lubię, wracam do nich. Ukochana - tu będę monotematyczna - ogród z lustrem. Bardzo wiele się na nich nauczyłam. Bardzo mi brakuje nowych. Ale wiem, że jesteś zapracowana, że twój własny ogród zajmuje dużo czasu. Wiem jak w obecnych czasach trudno go wygospodarować. Nadrabiam czytaniem artykułów bo jeszcze mi trochę zostało. Mam cichą nadzieję, że w zimę powrócisz do ich pisania... Pozdrawiam i do zobaczenia
Podpisuję listę stałych czytaczy i podglądaczy. Najczęściej po cichu.
Widać po zdjęciu na którym podtrzymujesz drzewo że cieszy Ciebie to miejsce. Świetnie wyglądasz.
Danuś, jestem, jestem, listę podpisuję. Czytam codzienne wieści, ale zamiast treści wolę obrazki. Na nie wystarczają moje dioptrie.
Uwaga forumki, i forumowicze!
Kto ma blisko niech się wybiera na dni otwarte! Jak to tak, żeby tak piękny ogród był bez fanów w takich dniach! Przez wirusa, to seniorów uziemili z kretesem, a kretes nie chce odejść za góry, za lasy. Bo już bym była u Was!
Macham łapką do wszystkich, pamiętajcie o ogrodach, a o tym naszym najważniejszym w szczególności.
Też tak czasem mam, że się zastanawiam komu te fotki pokazuję i czy stale tym samym nie nudzę, ale okazuje się, że są osoby co zaglądają. Tylko obserwuję, że coraz mniej osób pisze choć podglądają co tam To chyba normalne, też nie u Wszystkich mam czas napisać nawet jak zaglądam Tym się nie przejmuj