Krysiu, ja też o kanciki dbam (no staram się), bo lubię taki "sznyt". Jakość trawnika u mnie pozostawia wiele do życzenia - ale - mówią - trawnik to najbardziej wymagająca część ogrodu.
Pory roku mają to do siebie, że się zmieniają (widać tę zmienność na zdjęciach), więc jest nadzieja, że ta sobie pójdzie kiedyś.

Więcej zdjęć będzie za kilka dni, jeśli chcecie.
AgnieszkoW, witaj, spaceruj. Ja też uwielbiam spacery po ogrodach wszelakich.
Pa, pa. Czas obiadku i zabaw z wnukami.

Wnukom zdrowia, a Tobie cierpliwości! Dawaj fotki. Wszyscy je lubią, a zapasy starych już się kończą. Do następnej sesji. Może już wiosennej? Oby!

Krysiu, jak zdrowie? W ogrodzie dopieszczasz? Życzę powodzenia i urlopu od wnuków.

Zajrzałam tylko intuicyjnie. Haniu życie prawdziwe mnie pochłania, tak musi być. Odezwę się niedługo.

Krysiu, nie daj się tylko wciągnąć w jakąś otchłań, z której wyleźć nie można. Poświęcenie musi mieć swoje granice. Cały czas mam nadzieję, że wkrótce wyzwolisz się z kieratu/może to nie elegancka nazwa obowiązków, ale oddająca sens tych działań obowiązkowych/

Witam Krysiu,
masz przepiękny ogród zwłaszcza ten zakątek przy kuchni powalił mnie na kolana. Ponadto różowe liliowce w moim ulubionym kolorze, moje ulubione piwonie (zdaje się, że odm. Festiva maxima) i zawilce japońskie również różowe... ech... jedną z Twoich rabat ściągnęłam jako inspirację... pięknie nic dodać nic ująć

Witaj,
właśnie wstawiałam swój świeżo zaczęty watek na mapie ogrodów i w ten sposób odkryłam Twój ogród. Cieszę, się że na Ogrodowisku odnalazłam tak dużo osób z prawdziwej okolicy .
Pozdrawiam

Piękny ogród

Witam, rzadko bywam niestety. Ale czasem gościnnie zaglądam i tym bardziej się cieszę, że zagęszcza się mapa ogrodowiskowa w okolicy Koszalina.
Mój brak czasu i netu skutkuje niebywaniem na Ogrodowisku ale tęsknię za bracią Ogrodowiskową. W swoim ogrodzie oczywiście bywam i pracuję, Powstają nowe pomysły i powoli się realizują. Przede mną ciut wolnego więc postaram się zrobić troszkę zdjęć ogrodu i wrzucić do wątku. Wyobraźcie sobie, że w tym roku jeszcze nie fotografowałam swojej pięknej wiosny.
Pozdrawiam serdecznie Hanię i podglądaczy, miło, że pamiętacie i zaglądacie.