Witaj Irenko
Ja też Cię pozdrawiam, aż mi głupio, że nie zagościłam u Ciebie wcześniej.
Ale jestem w trakcie poznawania kilku długich wątków, w których jest mnóstwo wspaniałych informacji i nie da się szybko przebiec.
Ale na pewno obejrzę Twój ogród.
Gucio dziękuje i zaprasza do wątku " cztery łapki ", tam jest więcej jego wyczynów

Odpuść...te wątki, jak mój to od 2011 roku, na bieżąco wskakuj
Jestem zauroczona Twoją pomocą dla zwierzaków, te jeże...to hit nad hity

Irenko, dzięki
Na pewno zobaczę wizytówkę, początki ogrodu i koniec, dla zobaczenia różnic.
A resztę będę podczytywać w wolnych chwilach
Dobrze, że w awatarku jest Twoje zdjęcie, bo na zdjęciach ze spotkań rozpoznaję Ciebie

Oj, bo kiedyś było dużo, a od 3 lat mało

W czasie przeglądania zdjęć rzuciło mi się w oczy, że mój " pająk nr 2 " korzystniej wygląda na jasnym tle. Pająk nr 1 ma w nogach żwirek.
Wymyśliłam posadzenie pod nim czterech gatunków niskich, zimozielonych, rosnących kępkami traw.
Wybrałabym z pomiędzy: kostrzewa Golden Toupee, popielata Intense Blue, sina Blue Zinger, sina Azurit, turzyca Ice Dance, turzyca Evergold.
Będą rosły plamami, po kilka sztuk w plamie, na przemian: niebieska, żółta, niebieska, żółta.
A pod trawami są posadzone tulipany i hiacynty.
Nie wiem tylko, co z nawożeniem cebulowych, bo te trawy nie lubią jedzonka.
Czy ktoś ma taki zestaw roślin i czy to dobry pomysł?
To pająk nr 2


A to pająk nr 1

gogo napisał(a)

A tu turzyca, wilczomlecz i kosodrzewina



Dziubdziuś ewidentnie nie lubi śniegu na dziobie, tu ze złości zamknął oczy

Ale fajne zimowe widoczki.
Ptaszek twardziel zima mu nie straszna. A może o wiośnie śni ?

Grażynko, pająk ze żwirkiem prezentuje się lepiej, to może drugiemu też dać żwirek, a te trawki posadzić nieco dalej od niego. Nawiasem mówiąc bardzo fajne te trawki wybrałaś. One faktycznie najładniej wybarwiają się na jałowych glebach.

Mnie też podoba się pająk na żwirku i bez dodatkowych ozdobników...

Dzięki za szybką reakcję na mój pomysł.
Myślałam od razu o żwirku, ale bałam się, że będzie go za dużo.
Po przemyśleniu, stwierdzam jednak, że macie rację, dam żwirek, a na brzegu trawki
Tylko muszę go odzyskać z pod sosen.
Tam się nie sprawdził, bo sosny sypią igły i przy wiosennym cięciu muszę podkładać folię, a tam ciasno.
Pod sosny dam korę lub szyszki.
I, żeby żwirek nie zdominował ogrodu zwężę ścieżki
Wtedy i tam mogę wsadzić na brzegach rabat wybrane trawy / wszystkie wypisane, bez dylematów, które wybrać /.
Myślę o tych ścieżkach

Aniu, masz rację, ptaszek Dziub Dziub czeka na wiosnę, bo mu zmarzły nogi w tym śniegu.
Ja też czekam na wiosnę, bo tyle projektów do realizacji
Im dłużej trwa zima, tym więcej wymyślam.
Muszę się zabrać za listę róż pnących, pewnie będzie za długa
Tak kwitły moje hortensje ogrodowe uprawiane w donicach.