Grześ, to dobrze, jeśli się wie co dolega roślinom, można je wyleczyć.
Życzę powodzenia

U mnie też zaczęło padać



, bo tych trzech 5-cio minutówek w ciągu dnia nie liczę, bo tylko zamoczyło liście nie dochodząc do korzeni.
Skończyłam wsadzanie nowych roślin i wreszcie jestem zadowolona

Do trawek dałam jukę Colour Guard i dąbrówkę.
Reszta miejsca na razie zostanie pusta.
Na kolejne miejsce po zawciągu posadziłam orliki i przesadziłam piórówkę / rosła z tyłu i nie było jej widać /.
Tu też na razie nic więcej nie daję.
Zabrałam wilczomlecz, bo mi nie pasował i dałam ciemiernik cuchnący.
Jak podrośnie zasłoni pieniek po jodle.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa
wizytowka w ogrodku emerytki