Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku emerytki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku emerytki

Ania111 16:33, 17 lis 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Witaj Grażynko

Trochę cofnęłam się do tyłu w Twoim wątku ,
czytam o jeżach , o chorobach
Mam nadzieję ,że covid ustąpi i wrócimy do normalnego życia ,
Teraz doceniam ,życia na wsi ,
wieś to wolność : las , pola
a miasto
cały czas siedzę w domu ,
ograniczam zakupy do minimum ,
jedynie net jest zródłem rozrywki
i oczywiście plany na wiosnę
____________________
Ania Spelnione marzenie
gogo 18:51, 17 lis 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, też mam taką nadzieję, bo każde wyjście między ludzi jest ryzykowne
Chodzę do sklepów w godzinach dla seniorów, ale tylko w jednym markecie tego pilnują.
To siedzenie w necie, też tak mam, planów coraz więcej i więcej, a emerytura niestety nie rośnie proporcjonalnie do chciejstw.
Teraz jest wyprzedaż cebul jesiennych, napaliłam się na to i wyszło mi ok. 250 zł do zapłacenia, buuuuuuuu i nie zamówiłam
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
KasiaBawaria 18:22, 18 lis 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
gogo napisał(a)
Danko, nie chodzi nawet o ilość pasażerów, ale czas podróży, bo nie mam bezpośredniego połączenia.
Ode mnie do Mamy jest ok. 278 km, a podróż trwa ponad 8 godzin

Zawsze żałuję, że nie mam skrzydeł.

Namawiaj córkę, wieś dobrze wpływa na stres, a jeszcze pod Twoim okiem...

Ze ile?? matko, jakie polaczenie.Tyle to ja jade autem 600 km jezeli jest duzy ruch na drodze. Bo inaczej potrzebuje okolo 6 godzin na taka odleglosc. Wspolczuje.
____________________
Zapraszam na kawe
daszum 19:49, 18 lis 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4395
Grażyno, moja córka marudziła, że ogród jest monotematyczny, za mało kwiatów itd. Za jej namową posadziłam ponad 60 róż, ale nie miała czasu przyjechać zobaczyć jak kwitną.
Mam nadzieję, że przyjedzie na Boże Narodzenie, ale w czasie epidemii nic nie jest pewne
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 00:18, 19 lis 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Kasiu, niestety, jakieś 4 lata temu zlikwidowano lub zmieniono trasy wielu połączeń kolejowych, bo zmalała ilość podróżnych /wolą jeździć samochodami/.
Wcześniej wsiadałam w pobliskiej wsi i wysiadałam w rodzinnym mieście, teraz muszę jechać autobusem do Katowic /30 km/, potem pociągiem do Wrocławia, potem czekam ok. 1,5 godziny na pociąg do Jeleniej Góry i jeszcze eM musi po mnie przyjechać i tak samo jest w drugą stronę.


Danko, szkoda, że córka nie mogła przyjechać na spektakl różany
Ale niech na święta przyjedzie, czego Ci życzę, w zimie Twój ogród z trawami i iglakami jest przecież przepiękny
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 23:23, 20 lis 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4395
Grażyno, tak jak każda właścicielka ogrodu, lubię swój ogród w każdy czas
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 03:36, 21 lis 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Danko, świetne podejście, przecież ogrody są nasze, mają się nam podobać i nie potrzebujemy na to niczyjej zgody
A kiedy spodobają się na O. ,czyli wśród samych swoich, to znak, że dobrze działaliśmy i róbmy to dalej
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
greg66 18:33, 21 lis 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Grażynko przesyłam ciepłe pozdrowienia
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Ania111 19:52, 21 lis 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
gogo napisał(a)
Aniu, też mam taką nadzieję, bo każde wyjście między ludzi jest ryzykowne
Chodzę do sklepów w godzinach dla seniorów, ale tylko w jednym markecie tego pilnują.
To siedzenie w necie, też tak mam, planów coraz więcej i więcej, a emerytura niestety nie rośnie proporcjonalnie do chciejstw.
Teraz jest wyprzedaż cebul jesiennych, napaliłam się na to i wyszło mi ok. 250 zł do zapłacenia, buuuuuuuu i nie zamówiłam



Grażynko ,

znalazłam sposób na "chciejstwo "

Wrzucam do koszyka ,
czekam 2-3 dni
i do niego wracam ,

Zazwyczaj po głębszym przemyśleniu ,
jednak znacznie ograniczam zakupy ,
Masz całkowitą rację ,
Ogród jest niestety drogi w utrzymaniu ,
a jeszcze koszty przesyłki ,
nie zawsze można kupić wszystko w jednym miejscu ,
( ja zazwyczaj 1 roślinkę znajduje a póżniej koszty przesyłki to połowa zakupów )
250 pln za cebulki to już sporo ,
ile ty kochana tego zamówiłaś

____________________
Ania Spelnione marzenie
gogo 01:20, 22 lis 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Grześ, dziękuję za pozdrowienia, odwzajemniam

Aniu, ja zakupy przez internet robię telefonicznie /no, nie umiem przez koszyk/ i nie mam specjalnie możliwości "przemyślenia".
Bo jak się zdecyduję, to dzwonię i zamawiam.

Chciałam zamówić "trochę" czosnków, ale tyle mi się spodobało, że wyszła taka kwota
I cebule były w przecenie o 70%, a chciałam chociaż po 10 sztuk z każdego rodzaju.
No i nie zamówiłam
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies