gogo napisał(a)

Leszczyna Red Majestic niedługo zacznie kwitnąć

Też mam taką leszczynkę, ale bardzo wolno przyrasta. U Ciebie też?

Juka Colour Guard, warto ją mieć

A eM naprawił altankę, jeszcze tylko pomalować i położyć daszek /niestety nie blaszany, bo blachy poszły na wolierę/ i będzie gotowa


A to Pysia w wolierze

Basiu, to nowe drzewko z ubiegłego roku i taką dużą kupiłam w maju

To dzisiejsze zdjęcie, chyba trochę urosła, choć bez liści i w ujęciu z innej strony ciężko ocenić.

Całkiem spora jest. Moja to jeszcze maluszek.
Widzę, że prace ogrodowo- budowlane idą pełną parą. Fajnie.

Rzeczywiście spora
Prace idą, trzeba korzystać z ładnej pogody
Jutro ciąg dalszy wycinania badyli i przesadzania
Stwierdzam, że po zimie kondycja byle jaka, już nigdy nie zostawię na wiosnę suchelców, usuwanie jesienią idzie mi zdecydowanie lepiej.
Przy okazji wysypię mączkę bazaltową, żeby roślinkom dogodzić

Ja dzisiaj zaczęłam ciąć trawy i hortensje bukietowe. Traw mam mnóstwo i tnę je piłą ręczną.
Też stwierdzam, że kondycja byle jaka, więcej siedzenia niż roboty

Danko, to masz co robić i na dodatek piłą ręczną? o ludzie, przecież to katorżnicza robota, choć rozumiem, że sekatorem lub nożyczkami nie da się tego zrobić.

Moje trawy to dopiero będą trawami, ale za parę lat
Ale trzcinnika przycięłam, bo już wypuścił zielone kiełki
Jutro ciachnę drugi i sprawdzę pozostałe trawki.
Bukietowych nie mam, a na wystawienie ogrodówek /zimowały w budynku/ jeszcze za wcześnie, tym bardziej, że wypuściły listki
Życzę miłej pracy

Ja dzis przyciałem wszystkie trawy, nożycami akumulatorowymi. Mączka będzie jutro wysypywana.

Grześ, ja też trawy przycięłam, zostały mi 3 miskanty, ale nie są duże.
Usunęłam wszystkie badyle, przesadziłam kilka roślin /m.in.lilie, które miały być niskie, a są metrowe i przygotowałam sadzonki poziomek.
Mączki nie sypnęłam, bo padłam, chciałam zrobić wszystko i przesadziłam
Teraz odpoczywam, zbieram siły na jutro

Em skończył naprawiać altankę, przy nogach będą kratki.

To widoczek po moich porządkach

A w domu przybyły nowe ozdoby
Wiannek jeszcze do dopracowania.

Listek "klonu" trafił na drabinkę.