Witaj Małgosiu
Dzisiaj pospaceruję po Twoim ogrodzie dłużej. Już na samym początku jestem zaskoczona, że przy trójce małych dzieci zrobiliście tyle pracy. Podziwiam Was

Cudne masz te niebieskie hortensje, w połączeniu z białymi wyglądają bosko. Cała rabat a garażowa prezentuje się bardzo elegancko. W każdym calu jest bardzo dopieszczona i uporządkowana. No i mamy kolejną ogrodomaniaczkę zakochaną w różach. Małgosiu, piękna jest ta rabata przy ogrodzeniu, na której rosna różowe róże, trawa Red Baron i inne . Bardzo podoba mi się róża New Dawn, ale ze względu na to, ze bardzo śmieci nie mogę się na nią zdecydować. Sporo masz krzaków róż. Ja od dwóch lat zaczęłam je ograniczać i ze 100 zeszłam do 65. Masz bardzo ładną Munstead Wood, moja to okaz rozpaczy. Jest młodziutka i nie może się zebrać. Choruje i bardzo atakują ją mrówki i mszyce. Przeczytałam listę jesiennych zakupów. Miałam róże Hansestadt Rostock i muszę ją bardzo pochwalić. Bardzo zdrowa, ładny kolor kwiatów. Ja musiałam zrezygnować z części roślin, w tym róż. Na pierwszy ogień poszły kwiaty w kolorze żółtym, czerwonym i pomarańczowym. Dlatego ona opuściła mój ogród. Pashminy mam 4 i w tym roku bardzo chorowały, a myślałam, że to żelazne pozycje. Elfe też mam, ale ciągle ją przesadzam. Pomimo, że jest w żółtej tonacji, to jest to delikatna żółć więc jeszcze została. Obsadziłam ja białymi, to złagodzi jej oblicze.

Masz ślicznie zadaszony taras, zresztą cały dom jest elegancji, również skarpa. Moja Rhapsody in Blue radzi sobie bez podpór i faktycznie wyrasta na około 2 metry. Ma sztywne pędy.Widzę, ze masz różę Minerwę. Ja musiałam się jej pozbyć bo nie miałam dla niej dobrego miejsca. U mnie rosłą w słońcu i od razu miała przypalone płatki. Uważaj na różę The Pilgrim bo ona buduje bardzo solidny krzak. Żółty kolor w słońcu szybko blednie i staje się biało-cytrynowa. Jak chcesz żeby była żółta to daj jej rozproszone światło. Różanka jak się jeszcze bardziej rozrośnie to będzie różany szok. Cudnie Małgosiu
Pozdrawiam Ewa i dziękuję za kwiatuszka