Witam
Miałam wkleić zdjęcia zimy w swoim ogrodzie... Miałam poczytać wątki... Ale całkiem w grudniu mi "odbiło" i z marszu poszłam na laserową korekcję wzroku. Teraz próbuję "dojść" do siebie. Zwłaszcza moje oczy. Jest bardzo ciężko, ledwie wytrzymuję w pracy przy komputerze

. Ale z każdym dniem jest lepiej, więc liczę na swoją większą obecność tu na forum
Dziś doszło do mnie, że jest już połowa stycznia. Hura! Więc muszę zacząć obmyślać plan na wiosnę. Jak ja się cieszę. Powiem coś osobistego. Mój M powiedział ostatnio: "niech ta wiosna szybko przyjdzie, bo niedługo nie będziemy mieć żadnych przyjaciół..." Wychodzi na to, że bez "dłubania w ziemi" jestem na tyle nieznośna, że nawet bliscy mają mnie dość
Co mam teraz do zrobienia: poprawić bielenie drzewek, bo deszcz w grudniu wszystko zmył

. I koniecznie powtórzyć teorię przycinania drzewek owocowych w moim młodym sadzie

. Uff, na szczęście mam na to miesiąc.
Muszę też zrobić przegląd nasionek, które mi zostały z zeszłego sezonu. Ktoś wie kiedy mam wysiać Wrotycz Dalmatyński?