RU fajnie wyglądała solo. A ja jej teraz towarzystwo dałam, pewnie będą zgrzyty (kolorystyczne)... Dziękuję za wyłapanie literówki. Już poprawiłam. Przesadziłam tą różyczkę na nową różankę obok tunelu przy warzywniaku.
Przeczytałam całość. Pięknie jest coraz bardziej myślę o różach, ale musiałyby to być takie co są proste w obsłudze i jeszcze nie rosną ogromne cała zime będę miała żeby się zastanowić czy sadzić czy nie
Cześć, jesteś prawdziwa różaną królową. Właśnie miałem pytać jakie róże masz, a tu znalazłem listę.. rety piękności. Druga sprawa to catalpa. Jak ci się sprawuje? Przepięknie się u Ciebie prezentują. Boskie. A twój buk Purple fountain szybko rośnie?
Witaj, bardzo mi miło. Catalpy to moja trudna miłość. Uwielbiam je wiosną i na początku lata. Piękne są wtedy Przycinam je po zimie, bo dość blisko je od siebie posadziłam. Wady: liście pojawiają się późno i niestety ścina je pierwszy mróz. Młode drzewa mogą przemarzać, a raz silny wiatr złamał mi jedną koronę na pół. Najgorszy jest jednak dla mnie mączniak, grzyb z którym walczę co roku.
Do buka nie mam zastrzeżeń. Mam go już prawie 10 lat. Rośnie raczej wolno:
I z tej strony:
By zrobił się "grubszy" na wiosnę go troszkę podetnę.
Witam dziękuję za odwiedziny będę podglądać a czy mój ogród okaże się ciekawy? Z pewnością nie będzie tak kolorowy jak Twój bo usmierciłam nawet lawendę a róże jakie miałam to udało mi się jakieś nn z marketu uchować przez 2 sezony że nawet kwitły w towarzystwie uwaga rododendronów ( czasy sprzed czytania Ogrodowi ska oczywiście)