tryllu
06:33, 15 kwi 2016
Dołączył: 21 lis 2015
Posty: 9
Zaczynam przygodę z różanecznikami i mam wątpliwości co do stosunkowo świeżych roślin (jeden sezon).
Niektóre z nich zachowują się jak ten pierwszy: niektóre pędy są jakby zasuszone - brązowiejące i zwijające się liście. Dotyczy to świeżych moich zdaniem, tj. zeszłorocznych przyrostów, które wyglądają jakby były przemarznięte.
Jeden z krzewów, mam wrażenie że umiera. Brak wody? Zachowywał się tak już w zimie.
Co zrobić z tymi biedakami?
1) Te suche pędy to kwestia suszy fizjologicznej czy raczej przemarznięcia?
2) Czy ten jeden bidak rokuje jeszcze Waszym zdaniem?
pzdr
Niektóre z nich zachowują się jak ten pierwszy: niektóre pędy są jakby zasuszone - brązowiejące i zwijające się liście. Dotyczy to świeżych moich zdaniem, tj. zeszłorocznych przyrostów, które wyglądają jakby były przemarznięte.
Jeden z krzewów, mam wrażenie że umiera. Brak wody? Zachowywał się tak już w zimie.
Co zrobić z tymi biedakami?
1) Te suche pędy to kwestia suszy fizjologicznej czy raczej przemarznięcia?
2) Czy ten jeden bidak rokuje jeszcze Waszym zdaniem?
pzdr